Aplikacja Pilot urzekła mnie praktycznie od razu po rozpoczęciu zabawy z Sony Xperia Tablet Z. Apka jest banalnie prosta w działaniu i dobrze przemyślana. Na początku kreator - zostałem poproszony o przeprowadzenie coś w stylu parowania z domowymi urządzeniami RTV. Wygląda to tak. Wybór producenta i modelu. Ewentualnie należy wskazać wariant komunikacji ze sprzętem. Mając do czynienia z tanimi chińskimi zamiennikami pilotów w przeszłości, podszedłem do sprawy trochę sceptycznie. Krótko. Przez moment nie wierzyłem, czy zmuszę oprogramowanie do współpracy z moim TV czy np. amplitunerem? Na szczęście moje obawy były bezpodstawne. Nie wiem jak inni, ale ja nie miałem problemów z rozpoznaniem elektroniki ;-).
Cała idea Pilota Sony, opiera się na symulowaniu funkcyjnych przycisków z Twojego dotychczasowego kontrolera. Nawet więcej. Aplikacja potrafi nagrywać poszczególne naciśnięcia guziczków i łączyć je w makra. Te zaś automatyzują szereg czynności jakie musiałbyś wykonać pilotem. Możesz zaprogramować załadowanie wybranej strony WWW w TV lub włączenie ulubionego filmu. Uruchamiasz makro, robisz śniadanie, pijesz kawę, wracasz, a sprzęt jest już gotowy na kolejny seans. Oszczędność czasu, wygoda i... porządek. Brawo! Koniec z wiecznym szukaniem pilotów.
Więcej nt. użytkowania aplikacji Pilot dowiesz się z moich wideo-testów.
Cała idea Pilota Sony, opiera się na symulowaniu funkcyjnych przycisków z Twojego dotychczasowego kontrolera. Nawet więcej. Aplikacja potrafi nagrywać poszczególne naciśnięcia guziczków i łączyć je w makra. Te zaś automatyzują szereg czynności jakie musiałbyś wykonać pilotem. Możesz zaprogramować załadowanie wybranej strony WWW w TV lub włączenie ulubionego filmu. Uruchamiasz makro, robisz śniadanie, pijesz kawę, wracasz, a sprzęt jest już gotowy na kolejny seans. Oszczędność czasu, wygoda i... porządek. Brawo! Koniec z wiecznym szukaniem pilotów.
Więcej nt. użytkowania aplikacji Pilot dowiesz się z moich wideo-testów.
Category
🤖
Tech