Złote Gody w Rypinie
Transcript
00:00 W Złotej Gody to wyjątkowe wydarzenie.
00:04 Wszak świętujemy 50-lecie pożycia małżeńskiego, a więc 5 dekad bycia razem na dobre i na złe.
00:11 W dzisiejszych czasach, gdzie często młode pary nie potrafią przetrwać tych pierwszych kryzysów i prób,
00:17 to ci jubilaci są takimi wzorami, można powiedzieć latarniami na tym zbranym oceanie.
00:23 Dlatego cieszymy się, że możemy z nimi dzielić ten moment i oczywiście wręczać w imieniu prezydenta specjalne medale z tej okazji.
00:29 Jesteśmy bardzo wzruszeni, zaskoczeni taką oprawą bogatą.
00:34 Jest nam bardzo miło, że w takim dużym gronie spędziliśmy te chwile ważne dla nas.
00:40 A jak się Państwo poznaliście? Pamiętacie ten dzień?
00:43 To było bardzo śmiesznie.
00:45 Przed studniówką.
00:46 Ja zaprosiłam chłopaka na studniówkę, bo nie miałam z kim iść i tak został.
00:51 A po 7 dniach się oświadczył od studniówki i tak jesteśmy razem.
00:57 Myślę przede wszystkim, że być uległym, jeden drugiemu powinien słuchać jednego i drugiego.
01:05 Dużo cierpliwości.
01:07 Tak, przede wszystkim dużo cierpliwości.
01:09 Ale burza z wichrami i deszcz z fiurami też jest potrzebny.
01:13 To jest coś bardzo ważnego i wzruszającego. Najważniejsze w życiu.
01:18 Poznaliśmy się na wiejskiej zabawie rodziciela. Dwa lata znajomości, ślub i 50 lat.
01:28 Zleciało szybciutko.
01:30 Mamy 4 dzieci, 7 wnuków.
01:34 Wszyscy przyjechali, jesteśmy bardzo dumni z nich.
01:37 Bardzo dziękujemy.
01:39 Najważniejsza to miłość, zgroda.
01:42 Pokłócić się i po prostu przebaczać.
01:45 Przepraszać.
01:45 [śmiech]
01:46 [muzyka]