• 9 months ago
Zamożni i darzeni szacunkiem państwo Gallardo spędzają wakacje w swojej wspaniałej wiejskiej posiadłości, dogląd | dG1faEt0UnhOZkdNUlU
Transcript
00:00 [muzyka]
00:02 [muzyka]
00:04 [muzyka]
00:06 [muzyka]
00:08 [muzyka]
00:10 [muzyka]
00:12 To jest niebezpieczne. To jest równo błogosławieństwo.
00:15 Chciałem być zjebany w panteonie rodziców.
00:17 Przepraszam, przepraszam.
00:19 Amparo, co do cholery?
00:21 Nie będziemy zjebany z rodziców, do kóła.
00:23 A co jeśli ją zniemożywili?
00:25 Jest umarła.
00:26 Z karantanem retroaktywnym.
00:28 Moja matka byłaby szczęśliwa, gdyby widziła tak wielu ludzi, których chciał.
00:31 Amparo miał możliwość, by się ich zgarnąć.
00:34 Do takiego niebezpiecznego przesadza, że został dla was kartami.
00:38 Kto zabił Bruno?
00:40 Zabawka to jest starożytna rzecz.
00:42 Dlaczego nie czytasz kart?
00:43 -Bój. -Panik.
00:45 Wszyscy tutaj mamy sekrety.
00:47 To może być kurwa. Amparo cię zjebano z kół.
00:49 Amparo jest szalony!
00:51 Nie tylko zjebamy rodziców, ale i całej rodziny.
00:54 Chcecie, żeby się wydały prawda?
00:56 No to się wydają prawda.
00:58 Jesteś asesynem.
01:04 Jak to się stanie? Rodzina!
01:08 Nikt nie zna się z tym.
01:10 Daj mi!
01:13 Co za niszczy.
01:15 Jesteście kurwa.
01:17 Słuchaj, jest dziecko.
01:18 Czasami Gallardo musi być razem.
01:22 Co wy zrobiłyście?
01:24 -Jesteś szalony. -Chcę cię.
01:26 Serio teraz jest chłopak?
01:28 Wszystko dla tej rodziny.
01:30 ♪ Yeah, yeah! ♪

Recommended