Category
🗞
NewsTranscript
00:00Pozostaje tak naprawdę szczerze ucieszyć z tego, że udało się ten kryzys zażegnać.
00:07Kryzys był, tak jak powiedział pan dyrektor Rajewski, naprawdę bardzo poważny, bo dotyczył de facto całego szpitala i jego funkcjonowania jako całości.
00:16I z nadtej przepaści udało się nam bezpiecznie zejść i to też z tym powiedzieć z całą stanowczością, że udało się ten kryzys zażegnać i oddział odbudować, a nawet nadbudować tą chirurgię naczyniową,
00:29która mam nadzieję powstanie, będzie doskonale funkcjonowała w naszym szpitalu.
00:33Udało się to zrobić nie dlatego, że kilku pieniaczy, jak ktoś kiedyś powiedział, wychodziło na chodnik i pochukiwało, tylko pomimo to, że oni to robili, udało się ten oddział odbudować i za co jestem szalenie wdzięczny.
00:46Panu dyrektowi przede wszystkim, bo wiem jaką naprawdę morderczą i ciężką pracę wykonał, ale również i wszystkim innym, którzy się w to zaangażowali, pan marszałek, pan senator.
00:56Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem umiejętności organizacyjnych pana doktora Julkowa, których słyszę codziennie i tej niezwykłej charyzmy i to, że inni lekarze tak szybko panu ufają, to jest coś niesamowitego i dzięki temu udało się nie tylko odbudować ten mały zespół, który był, tylko zdecydowanie nawet większy, z jeszcze większą funkcjonalnością, której tutaj oczywiście brakowało.
01:21Ze smutkiem czasami przyglądam się, jak niektórym tak bardzo łatwo przychodzi atakować szpital i ludzie, którzy tutaj ciężko pracują. Świadomie nie chcę wymieniać żadnego nazwiska, państwo je znacie, nie zasługują na to, żeby o nich mówić po prostu.
01:39To jest szpital frontowy, on ma szczególną rolę. Mówiłem to wielokrotnie, powtórzę to jeszcze raz. To jest szpital, który ma wyższy poziom referencji, to jest szpital, który, pan doktor to potwierdzi w każdym wymiarze i nie tylko ten oddział, ale różne inne, w sytuacji, gdy inne szpitale sobie powiatowe po prostu nie radzą, nie mają wielu specjalistów u siebie na pokładzie,
02:09w swoich szpitalach, to odeślą pacjenta do Koszalina. W ramach tego, że to jest szpital frontowy, on obejmuje swoją opieką 600-700 tysięcy mieszkańców.
02:24Żeby porównać tej części zachodniej województwa, jest takich szpitali siedem i populacja to jest około miliona, żebyśmy skalę mieli, dodatkowo turyści i dodatkowo to jest kamyczek do swojego ogródka, od razu to powiem, do ogródka, który się nazywa Polityka i System.
02:48Dodatkowo w mojej ocenie tą naprawdę gorącą prośbę, apel, błaganie, nie wiem jak wszystko jedno, jakie słowo należy użyć, każda jest właściwa do lekarzy rodzinnych, szczególnie w sezonie.
03:03Naprawdę błagam, nie piszcie tak łatwo skierowań na SOR. Przez te ostatnie kilka dni miałem kilka interwencji. Jedna z pań mi opowiedziała, przepraszam, że to opowiadam, ale żeby czasami zrozumieć proces, jedna z pań mi mówi, że od czterech dni ma ból w klatce, była u lekarza rodzinnego i czwartego dnia lekarz zamiast skierować ją na badania, zająć się panią, napisał skierowanie na SOR.
03:3118 godzin spędziła na SOR-ze, którejś z gazet u Państwa przeczytałem, że tam dyrektor pewnie to potwierdzi, że w ciągu doby na SOR-ze przewinęło się około 400 osób, żeby prawidłowo zaopiekować się w ciągu 24 godzin grupą 400 osób, to tam nie wystarczy kilku lekarzy, tam potrzeba kilkudziesięciu lekarzy, tam nie ma tyle miejsca, to jest technicznie niemożliwe.
04:02Jak sama nazwa mówi, jest to oddział ratujący życie, a nie w każdym przypadku, gdy ktoś ma niedolegliwość, od tego jest lekarz podstawowej opieki zdrowotnej.
04:16Ja nie wiem, ja mam świadomość, że to jest problem systemowy, że część lekarzy rodzinnych nie chce absolutnie nikogo wskazywać, obciążać, obrażać i nie chce nikogo urazić, ale nadużywa taką prostą metodę, a sami tam zrobimy kompleks badań, wyślijmy na SOR, szpital sobie z tym poradzi, ale umowny szpital to też ludzie, to też lekarze, to też pielęgniarki,
04:42którzy mają naprawdę określoną wydolność, wydajność i tak jak każdy z nas ma słabszy i gorszy dzień, mają lepszy i gorszy humor i milion innych rzeczy.