• last month
Zakapturzona para, ciągnąc za sobą wypełnione bagażem sanie, przedziera się przez białe pustkowie. Czy to biegun | dG1feTJBbEU2QTNxMTQ
Transcript
00:00Może obejrzymy coś?
00:03Nie.
00:04Dobra, no to porozmawiajmy o czymś.
00:06Dobra, obejrzyjmy.
00:15Ten związek przypomina kabel do ładowarki, który pogryzł pies.
00:18Niby jeszcze ładuje.
00:20Ale to nie ma prawa tak dalej działać.
00:22A jebnij się w łeb tym pudłem!
00:26Po prostu kiedyś byliśmy szczęśliwi, nie?
00:28Teraz nic nie czuję. Nic.
00:30Pojedziemy nad morze.
00:32Idziemy plażą 400 kilometrów.
00:34Wszystko pakujemy na samki.
00:36Jeżeli nie damy rady, to się rozstaniemy.
00:38Wszystko się wali, a ty mi zaproponujesz wycieczkę?
00:47Źle piszę, źle mówię, źle patrzę.
00:50Nie przerasta jak mam zmienić worek na śmieci.
00:53Jest strasznie!
00:55Jeszcze kawałek.
00:58Ale mamy zginąć na nich, przynajmniej będzie pięknie.
01:02Ty czasem wiesz czego chcesz?
01:06Jestem szczęśliwa jak kalafia, że mi się zmieści do garnka.
01:08No jak tak wiecie na milimetrze, że nie trzeba skrwać brzegów.
01:15Trochę teraz nie wiem jak zejść.
01:16To siedź tam!
01:18Przyjdę, poczuję za miesiąc.
01:23Dlaczego te samki muszą być takie brzydkie?
01:25Najtańsze.
01:26Nie sądziłem, że się zgodzisz.

Recommended