Category
🥇
SportsTranscript
00:00Przejdźmy teraz do spotkania Lecha z Puszczą Niepołomice, ten mecz odbędzie się w dzień zaduszny w sobotę o godzinie 20.15 w Krakowie.
00:14W Krakowie, na stadionie Krakowi, gdzie został w końcu ten stadion przełamany, po czterech latach, tydzień wcześniej w meczu z Krakowiem.
00:21Na papierze zdecydowanym faworytem jest Kolejorz, ale Puszcza ma 5 meczów w lidze z rzędu z porażką.
00:27Czy to nie jest taki typowy mecz połapka dla Kolejorza?
00:35Ojej, żeby to się źle nie zestarzało, ale wydaje mi się, że jeśli Lech faktycznie będzie grał taką piłkę, jaką chociażby zagrał nawet z Radomiakiem, to wszystko powinno pójść po myśli kibiców Lecha Poznań i piłkarzy.
00:57Natomiast również w rundzie wiosennej tak samo myśleliśmy. Wtedy co prawda gdzieś tam zabiły nas, kolokwialnie mówiąc, te fragmenty gry, więc myślę, że na to faktycznie trzeba uczylić piłkarzy, bo również Puszcza gra mniej więcej tym samym systemem.
01:13Ale faktycznie też trzeba sobie odpowiedzieć na takie pytanie, czy to Puszcza jest w gorszym momencie, czy to Lech jest w lepszym momencie niż był na wiosnę.
01:24Wiadomo, że odpowiedzi na oba pytania raczej brzmią tak, ale ta Puszcza też musi zacząć kiedyś punktować. Logika Ekstraklasy wskazuje na to, że mogą być jednak trudności w tym spotkaniu, ale myślę, że wszystko wskazuje na to, że zobaczymy wiele bramek.
01:39Na stadionie Krakowi teraz w minionej kolejce aż osiem, my grają z Krakowią dwie, więc oby jak najwięcej bramek padło w tym meczu na korzyść Lecha.
01:48W ubiegłym sezonie też wiele wskazywało na to, że Puszcza przegra z Lechem, a wygrała dwa do jednego. Czy możemy w tym meczu doszukiwać się podobieństw, czy absolutnie to jest zupełnie inna para kaloszy i gdzie Puszcza faktycznie jest na tym ostatnim miejscu w tabeli.
02:04Lech jest na fali wznoszącej i to jest absolutnie, podchodzimy do tego spotkania inaczej.
02:09Lech na pewno jest na fali wznoszącej i zupełnie jesteśmy innym zespołem niż w poprzednim sezonie. Przecież sami piłkarze jak wypowiadają się w kontekście poprzedniego sezonu udzielając wywiadów to mówią o tym, że tam po prostu już wiele rzeczy nie funkcjonowało i ciężko było.
02:23To nawarstwiało się po prostu. Z każdego tygodnia na tydzień praktycznie kiedy nieudane mecze były to wszystko odkładało się w głowie gdzieś tam i to nie było tak, że gdzieś tam jednym meczem można było to przełamać.
02:38Teraz jest zupełnie inaczej, bo teraz zespół napędza się serią zwycięstw i tak jak powiedziałeś, że Puszcza ma liczbę porażek z rzędu na swoim koncie to też pamiętam jak trener Tłacz chwalił się na konferencji pomeczowej właśnie wiosną, że przełamali serię chyba 10 meczów bez zwycięstwa przeciwko Lechowi.
02:56Dlatego ja jestem ostrożny z tymi statystykami w tej sytuacji. My po prostu z pełną pokorą podchodzimy do tego meczu jak do każdego rywala w Ekstraklasie. Wiemy, że w polskiej lidze nie wygrywa się łatwo meczów. To nie jest tak, że to jest liga tak jak kiedyś ktoś to określił, że Krzysztof Starowski chyba sobie kiedyś pozwolił na tą ligę dwóch prędkości odjeżdżającej Legii.
03:18Tam gdzieś Lechowi, ale że ogólnie te dwa zespoły będą rządzić przez długie lata w Polsce i to są dwa czołowe polskie kluby jasne. Natomiast nie jesteśmy ligą szkocką gdzie co roku tylko się zastanawiają kibice czy Celtic czy Rangersi mistrzem Szkocji. Tutaj są też inne kluby, które mają swoje ambicje i widzieliśmy co. Pojechał Raków Częstochowa do Śląska Wrocław i nie wygrałby Wrocław z ostatnim zespołem w tabeli.
03:42Wiadomo, że wicemistrzem Polski jest Śląsk, ale gra fatalny sezon, ale potrafił urwać punkty kandydatowi do Mistrzostwa Polski. My przegrywamy z motorem Lublin, czyli z Beniamingiem. Zdarzają się takie wyniki w polskiej lidze, wiadomo, więc dlatego pełna pokora i absolutnie tutaj trzeba pojechać zrobić swoje na boisku i dopiero potem mówić, że wykorzystaliśmy rolę faworyta. Faworytem na pewno jesteśmy i tak nas wszyscy określają, natomiast trzeba wyjść na boisko i to po prostu pokazać.
04:10Co według Was zawiodło w tamtejszej szatni trenera Mariusza Rumaka? Generalnie trzon zespołu się zbytnio nie zmienił, niektórzy zawodnicy odpalili. Nie wiem, czy ten legendarny mental zaczął działać? Wiadomo oczywiście, że wyszkolenie, jeśli chodzi o treningi pewnie zupełnie inaczej wyglądają, ale czy to nie jest słowo klucz, jeśli chodzi o Lecha Poznań z tamtego sezonu, a to co teraz oglądamy?
04:38Wydaje mi się, że zawiodły dwie rzeczy, czyli brak świeżości, faktycznie to taki mental, szczególnie już po tym Spartaku, potem jakieś kolejne potknięcia z niżej notowanymi zespołami i też wydaje mi się, że zawiodły zwiększone obciążenia treningowe, co pewnie sam gdzieś tam Maciej też przyzna. Mówię o rundzie wiosennej, mówię o przygotowaniach.
05:06Zostały zwiększone obciążenia i też ta drużyna wyglądała, szczególnie w końcówkach spotkań, no po prostu źle, jeśli chodzi o fizyczność. Tak jak też Maciej to wcześniej mówił, to wszystko się nawarstwiało i wiadomo, że już te porażki i spuszczą i późniejsze z momentem stracenie szans na mistrza, potem na Europę spowodowały totalną załamkę i tego efektem był ostatni mecz w sezonie.
05:37Nie wypada oczywiście mówić i wchodzić w kompetencje sztabu szkoleniowego, jeżeli chodzi o to, co się działo w tej drużynie w rundzie wiosennej. Najważniejsza kwestia, chyba powiedziałeś, mental ma ogromne znaczenie w futbolu.
05:50Trzeba też mieć umiejętności, ale jeżeli gdzieś tam podupada morale drużyny i drużyna widzi, że jest taka seria fatalnych meczów, to gdzieś nakręca się ta spirala i po prostu nakręciła się ona już do tego stopnia, że było wiadomo, że nic już nie jest w stanie się odkręcić w drugą stronę.
06:12To chyba załatwiło drużynę wiosną, ale ja mam też taką tendencję, że ponieważ już przeżyłem wiele z Lechem Poznań, włącznie ze spadkiem do drugiej ligi, to staram się zawsze myśleć do przodu i zapominać o tych złych momentach.
06:28Oczywiście, mimo że gdzieś tam w głowie jest to, że zajmujemy albo piąte miejsce, tak jak w poprzednim sezonie, albo kiedyś jedenaste, albo ósme i tak dalej, albo siódme, to jednak mimo wszystko staram się to wyrzucać i zawsze myśleć do przodu.
06:42Trochę taka mentalność jak piłkarze, bo piłkarze sami powiedzieli, że nie można w głowie trzymać w nieskończoność tego poprzedniego sezonu, tylko jak wyjechali latem na wakacje, to najważniejsze było zresetować się i ze świeżymi głowami, ze świeżymi umysłami przyjechać i zacząć trenować przed nowym sezonem.
06:57Bo rozpamiętywanie nic nie daje, trzeba po prostu zrobić, jakkolwiek to brzmi, nowe otwarcie i z tym wystartować do nowego sezonu i jak widać tutaj z trenerem Nilsem Frederiksenem wystartowało to fantastycznie.
07:12Jeszcze tu się wtrącę, bo nie możemy zapominać też o tym, że była plaga kontuzji i wydaje mi się, że też to zadecydowało faktycznie o tym kształcie Lecha Poznań w rundzie piosennym.
07:23To jeszcze tak opuszczę, dwa pytania. Nie będziemy też sobie rozbijać tego meczu na czynniki pierwsze, bo do tego spotkania jeszcze trochę czasu zostało i wiele się jeszcze może wydarzyć.
07:33Miesiąc w piłce nożnej to jest już wieczność, tydzień to też już potrafi być bardzo dużo. Może jeśli chodzi o takie rzeczy, które mogą być już teraz aktualne, stan zdrowotny. Po meczu z Rodomiakiem nie ma większych problemów.
07:47Natomiast co z Alexem Douglasem? On miał już wchodzić powoli, a tutaj się okazuje, że na meczu z Rodomiakiem nie było go na ławce z rezerwowych. Czy coś konkretniejszego wyszło, czy raczej to jest profilaktycznie nieprzeciążanie zawodnika?
07:59Jest kwestia tego typu, że tak jak tłumaczył trener Nils Fredriksen na konferencji prasowej po meczu, jeżeli trenowało już w piątek, sygnalizowało przed meczem, że jest 22-23 piłkarzy gotowych do gry i że będzie musiał i tak już piłkarzy wyrzucać poza kadrę meczową niektórych.
08:17W sensie decydować, że ktoś się nie załapie do kadry meczowej, bo jest tylu tych piłkarzy. Część młodzieży zeszła na mecz rezerw sobotni z rezerwami Pogoni Szczecin, ale to akurat stały obrazek.
08:27Natomiast skoro w trakcie tygodnia przez cały tydzień trenują poszczególni piłkarze, a ktoś wchodzi do treningu środa, czwartek, to wiadomo, że lepiej odpuścić, bo nie jest fizycznie w 100% gotowy.
08:39Aleks na przykład w czwartek trenował, Daniel Hokans też już trenował na pełnych obrotach bodajże od wtorku albo środy i Daniel jeszcze był poza kadrą meczową, Aleks poza kadrą meczową i chyba Stjepan Lonczar też był poza kadrą meczową, bo też gdzieś tam miał uraz pleców.
08:57I ci piłkarze w tym tygodniu mają już być w pełnym treningu i zobaczymy jakie będą decyzje przed kolejnym meczem, ale właśnie po meczu trener tłumaczył, że musi być piłkarz jakby w 100% gotowy fizycznie, więc Aleks nie był jeszcze w 100% gotowy.
09:13Z tego co wiem, zwiększane są też, bo on trenował już z zespołem, tak jak mówiliśmy, od czwartku, ale też jeszcze jest na etapie zwiększania w tym momencie obciążeń treningowych, żeby sprawdzić czy absolutnie z tym jego urazem, a właściwie z tym dyskomfortem, który poczuł w Pachwinie nic złego się nie dzieje, bo badania wykazały, że tam nie doszło do jakiegoś urazu na meczu reprezentacji Szwecji, ale piłkarz poczuł z jakiegoś powodu dyskomfort.
09:41I teraz trzeba było sobie odpowiedzieć na pytanie z czego wynikał ten dyskomfort, dlatego był powolutku wprowadzany w tym poprzednim tygodniu, dlatego nie załapał się do kadry meczowej z Krakowią, nie było go w kadrze meczowej teraz i teraz zobaczymy jak już na te pełne obciążenia jego organizm zareaguje, czy tam nie będzie czuł nadal jakiegoś dyskomfortu, jakiegoś bólu.
10:00Jeżeli będzie wszystko w porządku, to myślę, że będzie już do dyspozycji trenera na mecz z Puszczą, ale to będzie jakby decyzja sztabu medycznego, sztabu szkoleniowego na bieżąco podejmowana. W każdym razie to nie jest tak, że Aleks ma w tej chwili jakąś kontuzję, którą musi wyleczyć, tylko po prostu jest kwestia taka, że z tygodnia na tydzień właściwie zapadają w jego sprawie decyzje i ta kwestia tego mocniejszego obciążenia treningowego decyduje czy on już jest gotowy do gry.
10:25Czyli lepiej zapobiegać niż leczyć, żeby jeden mecz odpuścić, a potem żeby zawodnik był gotowy na mecz z Legią, a nie koszty meczu z Radomiakiem. Max, króciutko, jakiego meczu z Puszczą się spodziewasz?
10:41Myślę, że mimo wszystko wyrównanego i również ciężkiego, podobnego jak z Radomiakiem, natomiast jeśli Lech, a wydaje mi się, że Lech prowadzi znowu pierwszą połowę i zainteresuje troszkę więcej bramek niż jedną, to należy spodziewać się mimo wszystko zwycięstwa Lecha Poznań. Pierwsza połowa będzie kluczowa.
10:57Ok, to zanim będzie mecz z Puszczą, Puchar Polski, mimo wszystko, że pierwsza drużyna Lecha Poznań odpadła, cały czas w grze jest druga ekipa. W środę o godzinie 13.30 we wyronkach rezerwy kolejorza będą podejmować koronę Kielce i to może być historyczny awans do jednej ósmej finału, aczkolwiek ten mecz najpierw trzeba wywalczyć na boisku.
11:27Maciej, jak oceniasz szansę przed tym spotkaniem? Fajnie, że taka drużyna przyjeżdża do wronek i młodzi piłkarze będą mogli się zmierzyć z ekstraklasowiczem.
11:34Pewnie, że to jest fajny sprawdzian dla młodych piłkarzy z Akademii Lecha Poznań i także tych młodych, którzy trenują na co dzień z pierwszym zespołem. Przed takimi meczami mówi się, że ktoś musi, a ktoś może, jeżeli ktoś musi to korona, a jeżeli ktoś może to rezerwy Lecha Poznań, więc bez obciążenia wielkiego mogą wyjść na boisko młodzi piłkarze kolejorza i niech pokażą fajną piłkę otwartą.
11:58Dzisiaj chwilę z Kornelem Nismanem rozmawiałem, bo spotkaliśmy się na obiedzie i Kornel mówi, że zagrajmy z otwartą przyłbicą, wyjdźmy na koronę Kielce, nie ma się co tutaj murować, grać z kontrataku, tylko grajmy swoją piłkę i zobaczymy co z tego wyjdzie, bo na pewno mamy swoje atuty, żeby koronie zagrozić.
12:21Zobaczymy w jakim składzie wyjdzie drużyna trenera Jacka Zielińskiego, bo przecież mieli ciężki mecz wczoraj w Białymstoku, musieli wrócić do Kielc, dzisiaj pewnie regeneracja, jutro trening rano i ruszają do Wronek, więc zasadniczo nie mają między meczami za dużo czasu, a po powrocie z Wronek grają mecz w Katowicach z GKS-em, więc dużo wyzwań ich czeka, a walczą o utrzymanie w Ekstraklasie, więc zobaczymy jak podejdą do tego Pucharu Polski.
12:46W poprzednim sezonie świetnie grali w Pucharze Polski, wyeliminowali Legię Warszawa, natomiast zobaczymy jak to będzie w tym sezonie i czy spodziewać się w środę podstawowego składu korony? Nie wiem, to jest jakby problem trenera Jacka Zielińskiego, ja chcę zobaczyć fajnie grającego Lecha Poznań, rezerwy ostatnio w dobrej formie z pięciu ostatnich meczów, cztery zwycięstwa, jeden remis, strzelają młodzi piłkarze gole i o to chodzi, więc niech wyjdą, odważnie zagrają i zobaczymy co z tego wyjdzie.
13:16A jak to wygląda w ogóle z logistyką jeśli chodzi o koronę? Oni przyjeżdżają we wtorek, we wtorek już stacjonują w hotelu Wewronkach, nocują i grają normalnie mecz, tak?
13:26Tak, grają mecz w środę i pewnie wracają do siebie i potem jadą na mecz do Katowic z GKS-em na mecz Ekstraklasy, mecz jak wiadomo odbywa się we Wronkach, o godzinie 13 w środę transmituje go telewizja polska, więc też będziemy mieli transmisję z Wronek z tego spotkania na antenie publicznego.
13:46Nadawcy, zapraszamy bardzo serdecznie kibiców, bo wstęp na ten mecz jest wolny, więc jeżeli ktoś ma ochotę wybrać się z Poznania, czy w ogóle z Wielkopolski do Wronek, no to serdecznie zapraszamy, bo myślę, że taka atrakcja, żeby zobaczyć ekstraklasowy zespół właśnie przyjeżdżający do Wronek na mecz Pucharu Polski.
14:04Po losowaniu dużo mówiło się w mediach o tym, jaki skład może wystawić kolejo, że tutaj było naprawdę tych rozstawień, tych wyjściowych jednostek było mnóstwo. Wiemy, że wiele z nich nie było po prostu prawdziwych, no bo jeśli chodzi o przepisy, że to nie jest tak, że jakiś zawodnik, który nie grał w danym meczu Pucharu Polski w pierwszej drużynie będzie z automatu musiał wejść, będzie mógł z automatu wejść na mecz rezerw, ponieważ tam jest też określona liczba minut rozegranych w Ekstraklasie dla pierwszej drużyny.
14:34Ale mam takie pytanie czysto teoretyczne. Czy w Waszym mniemaniu byłoby to w ogóle fair i z korzyścią dla klubu, żeby wprowadzić takich zawodników, którzy muszą się ograć? Max, jakie masz zdanie na ten temat?
14:47Wydaje mi się, że jeśli dany zespół wywalczył awans, to naturalnym jest zachowanie tego kształtu też. To wpływa, niejako buduje mentalność tych młodych zawodników i też Lech wyznaje taką zasadę, co można było chociażby zobaczyć przy meczu z NL w młodzieżowej Lidze Mistrzów, że raczej zostawiamy skład, który oczywiście z juniorami i starszymi wywalczył mistrzostwo.
15:13Niejako, oczywiście były pewne zmiany, wprowadzanie tych lekko bardziej doświadczonych zawodników z rezerw, ale mimo wszystko chociażby Kamil Jakubczyk grał z NL, mimo że w rezerwach jeszcze wtedy dopiero stawiał pierwsze kroki, więc wydaje mi się, że tutaj warto postawić na młodych zawodników.
15:31No zabraknie Maśka Orłowskiego niestety i Filipa Wilaka, którzy pauzują za kartki. Natomiast jeszcze tutaj dodam, wydaje mi się, że Lech awansuje w tym spotkaniu. To z tego właśnie względu, że ma ci młodzi zawodnicy, po pierwsze tak jak Ty powiedziałaś o Kornelu Luismanie, że chcą zagrać otwartą piłkę. Oczywiście to może pójść w obie strony, ale pamiętam dokładnie słowa Jaśka Nielskiego przed meczem z NL, że również chcemy zagrać otwartą piłkę, to popłaciło.
15:59Niewiele brakowało, żeby faktycznie stamtąd po prostu wygrać to spotkanie, bo przez dość dużą część spotkania jednak Lech dominował przeciwnika, we Francji było troszkę inaczej. No i też Lech, ci młodzi zawodnicy nie mają po raz pierwszy doświadczenia, bo grali już z Motorem Lublin w tamtym sezonie, więc tak na dobrą sprawę nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, żeby faktycznie ci młodzi zawodnicy wygrali to środowe spotkanie.
16:28No i mają też trenera, który wie jak to robić, Grzegorza Wojtkowiaka.
16:31Panowie, dziękuję Wam serdecznie za udział w programie, było bardzo miło przez tę dłuższą chwilę, bo wydaje mi się, że troszeczkę przekroczyliśmy czas naszego programu Was gościć. Dziękuję serdecznie, moim i Państwa gościem był Maciej Henschel, rzecznik Lecha Poznań.
16:51Bardzo dziękuję serdecznie, było miło.
16:53I Maksymilian Dyśko, Głos Wielkopolski. Dziękuję serdecznie, do zobaczenia.