Św. Mikołaj w Rypinie

  • last year
Transcript
00:00 Wizyta świętego Mikołaja. Tradycyjnie, jak co roku, na okoliczność świętego Mikołaja, czyli na 6 grudnia, do Rypina przybywa sam święty Mikołaj. Prawdziwy, najprawdziwszy.
00:14 W tym roku mamy śnieg, co nadaje dodatkowego uroku całym przedsięwzięciu, ale trzeba pamiętać, że to jest prastara tradycja.
00:22 Na ziemi dobrzyńskiej, w tym w Rypinie i w jego okolicach, od wieków krążyli gwizdowie, to byli mężczyźni, przepoprzebierani w różne kaftany, łachy, czasami grochowiny.
00:31 Odwiedzali domostwa, pytali z pacierza, dzieci jeśli znały pacierz, dostawały po cukierku.
00:36 My od 10 lat krążymy po okolicach Rypina i samym Rypinie, odwiedzając dzieci, nie pytamy o pacierz, pytamy jak się czują, jak się bawią, jakie mają marzenia, za co dostają od nas łakocie.
00:50 Piękna tradycja i już wiem, że dzisiaj także na trasie w Rypinie spotkamy mnóstwo dzieci.
00:55 To już 10. nasza edycja z tego wspaniałego przedsięwzięcia. Jak co roku coraz więcej dzieci wychodzi do nas, do świętego Mikołaja, potrzebujemy coraz więcej cukierków.
01:07 Czekamy na świętego Mikołaja, żeby nam przyniósł narty pod choinkę.
01:12 A wierzycie jeszcze w świętego Mikołaja?
01:14 Ja nie.
01:15 A czemu?
01:16 No bo Mikołaj nie istnieje, bo to roślice dają pod choinkę presenty w nocy.
01:25 To kto to teraz przyjedzie za chwilę?
01:27 Przeprany fujek Andrzej, psa Mikołaja.
01:32 Oja!