• 4 months ago
Rozmowa z Leszkiem Malinowskim

Category

🗞
News
Transcript
00:00Witam Państwa bardzo serdecznie. Dzisiaj ze mną w studiu jest wyjątkowy gość, człowiek, którego życiową misją jest sprawianie, byśmy się śmiali jak najwięcej, czyli Leszek Malinowski.
00:13Dzień dobry, witam serdecznie.
00:15Panie Leszku, zaprosiłam Pana, bo niedługo będzie 29. edycja kabaretonu, ale chciałabym byśmy się trochę cofnęli w czasie, bo chciałam zapytać jak się ten kabareton rodził? Kto miał taki szalony pomysł?
00:31No cóż, ja powiem tak, że byliśmy startującym kabaretem, dostaliśmy główną nagrodę na przeglądzie kabaretów PAK-a w Krakowie, no i potem zasiadaliśmy przed telewizorem i oglądaliśmy kabareton w Opolu, na którym nas nie było, bo nas nikt nie zaprosił.
00:54No i ja trochę z takiego egoizmu pomyślałem, kurczę, to może mamy piękny amfiteatr, a może sami zrobimy sobie kabareton.
01:06I tak to się dziwnie zdarzyło, że ci, którzy nas nie zapraszali, wtedy już po kilku latach dzwonili do mnie, czy mogą u nas wystąpić. Także tak się te role odmieniły, no i tak to się zaczęło.
01:24Obserwując osoby, które przyjeżdżają do Koszalina, żeby występować w kabaretonie, mam wrażenie, że wielu tych artystów jest z Wami od zawsze.
01:35Są tacy, którzy są od zawsze, są tacy, którzy są od kilku lat. Ja powiem tak, że ja jako reżyser i autorscenariusza, ja mogę tylko jakby żywić się tym, co mam, a tak naprawdę tych kabaretów w Polsce nie jest tak dużo.
02:02Powiedziałbym, że pierwsza liga to jest jakieś tam powiedzmy 10-15 kabaretów i potem jest jeszcze krótka druga liga i koniec.
02:13Kabaretom w ogóle się dużo trudniej robi kariery, bo poupadały przeglądy kabaretów, nie ma już przeglądu kabaretów PAK-a w Krakowie, to jakoś to pokolenie można powiedzieć przestało być aktywne i kabaretom trudno jest wystartować.
02:39Ja nawet myślałem o tym, żeby zrobić u nas taki przegląd dla młodych kabaretów, żeby można było ich jakoś wypromować. My już, że tak powiem, mamy swoje lata i dobrze, żeby ci młodzi się jakoś pokazywali.
02:54Dlatego też zapraszamy na festiwal te kabarety, które mamy i które nie pojechały na Wyspy Kanaryjskie na wakacje, bo to jest teraz taka moda, że z kim bym nie rozmawiał,
03:13z stopowych kabaretów, to sorry, ale ja jestem na Wyspach Kanaryjskich w tym czasie. Trzeba tam kabaretom zorganizować.
03:28Jeżeli chodzi o te nowe kabarety, które się pojawiają, to jakie jest to wasze kryterium wyboru? Muszą pasować do waszej paczki, czy też czasem staracie się szukać kogoś spoza tego pudełka?
03:43Ja powiem tak, że tak naprawdę to już mało kabaretów pasuje do naszej paczki, bo nasza paczka, która zaczynała powiedzmy w osiemdziesiątych latach, to była paczka satyry politycznej.
03:59Wtedy robienie tak zwanego obyczaju było bardzo źle postrzegane i przez publiczność i przez krytykę. Także wtedy święcił triumfy kabaret polityczny.
04:18Teraz tego kabaretu politycznego mamy mało. My na pewno się trzymamy tego, jest na pewno polityczna neonówka, jest kabaret moralnego niepokoju, ale dalej tak dość trudno mi znaleźć kabarety,
04:37które konsekwentnie uprawiają satyrę polityczną, a raczej się zrobiło tak, że jest to satyra obyczajowa. My też mamy skecze obyczajowe, Maria, Michaela, to oczywiście jest czysty obyczaj, ale ja się bardziej czuję kabaretem politycznym.
04:59Ale z tych w miarę nowych kabaretów, które pojawiają się z Wami są na przykład fakty autentyczne i uważam, że to jest dość ciekawe nowe spojrzenie właśnie na ten kabaret polityczny.
05:16To jest w ogóle bardzo ciekawe zjawisko. Autorką tego zjawiska jest Ewa Błachnio, wielki szacunek dla niej za to, bo ona to wymyśliła. Najgorsze jest to, że te fakty autentyczne mają bardzo krótkie życie, bo każda edycja faktów autentycznych musi być świeża.
05:37Czyli nie dość, że się po prostu wykonawcy napracują, żeby stworzyć te filmiki, to po chwili już to jest nieaktualne.
05:46No dobrze. Mówi Pan, że dzisiaj kabarety nie są kabaretami politycznymi, że raczej idą w kierunku takich obyczajowych scenek. Ale to oznacza, że to jest coś, czego widz oczekuje? Nie śmiejemy się już z polityki?
06:03Na pewno należy wspomnieć jeszcze o Jurku Kryszaku, który konsekwentnie uprawia seterę polityczną i to aktualną. Natomiast ja powiem tak, że politykę to się trudno robi.
06:19To trzeba czytać, to trzeba analizować pewne rzeczy i jeszcze wyszukać takie rzeczy, które są po prostu śmieszne i podać je w śmieszny sposób, bo mi się wydaje, że seterę obyczajową się robi łatwiej, na pewno.
06:39Ale z drugiej strony publiczność trochę chce, żeby robić seterę polityczną. Najlepiej dworować z opcji, której się nie popiera, na którą się nie głosuje w wyborach.
07:01Bardzo publiczność lubi to, żeby tamtym dokopać, z drugiej strony. Powiem tak, że zdarza się nam czasami gdzieś tam, jeździmy po Polsce i nagle pewne fragmenty sali jakoś nie reagują.
07:24Pomyślam się, które regiony Polski mogą nie reagować, biorąc pod uwagę kto rządził przez ostatnie lata.
07:30Tak, tak, tak. Dokładnie jest tak, że zdarzało nam się, a szczególnie jak na widowni pojawią się politycy, od razu widać kto to jest.
07:42Są miny takie, że po prostu zastanawiają się co zrobić, żeby wyjść, nie będąc zauważonym. Natomiast wracając jeszcze do tej setery obyczajowej, oczywiście uwielbiamy obserwować to, co się dzieje w tych domach.
08:00Pewne, można powiedzieć, lustrzane odbicie tych naszych zdarzeń domowych, czego przykładem jest Maria Michela. Często ludzie mówią nam, wyście chyba u nas byli w domu. Mówię, bo dokładnie tak to wygląda.
08:17Przed programem rozmawialiśmy o tym, że ta satyra polityczna jest o tyle trudna, że widownia jest niejako odbiciem wyniku wyborów. I zawsze na tej widowni są ludzie z różnych frakcji politycznych. I to mi się wydaje niezła łamigłówka, żeby ten program tak ułożyć, żeby nagle jedna trzecia nie wyszła zdenerwowana z sali.
08:39To prawda, ale my mamy pewien komfort, ponieważ występujemy w mieście, w którym ta opcja polityczna jest bardzo wyraźna. Gorzej mają koledzy na przykład z kabaret, z keczów męczących, którzy robią swój kabareton w Kielcach.
09:01Także powiedziałbym, że geograficznie znajdujemy się z tym kabaretonem w bardzo dobrym miejscu, wręcz idealnym.
09:11Kończąc niejako temat skeczów politycznych, chciałam zapytać o Wigilię. Ona przyniosła sławę kabaretonowi. Nawet w tym roku podczas konferencji zapowiadającej tę nową edycję zastanawialiśmy się, czy będzie nowa wersja polskiej Wigilii, bo trochę się w Polsce zmieniło przez rok.
09:29To znaczy, kabaretu nowonówka nie będzie. Oni mają swoją politykę i oni tak chętnie się nie pokazują w telewizji. Oni zaplanowali, że nagrają, bo jest nowa wersja Wigilii, ale nagrają ją w grudniu przed świętami.
09:48Tak sobie wymyślili. Namawiałem ich bardzo mocno, ale powiedzieli, że też muszą jakby reglamentować te swoje występy w koszalinie i przez dwa lata pod rząd byli, a rok temu już ich nie było.
10:07Być może za rok pojawią się na 30. Festiwalu znowu. To jest tak jak też po części z Marianem i Helą, że już było 20 odcinków tej sagi rodzinnej i ta Wigilia też ma swoje kolejne odcinki.
10:30Ja się cieszę, że największy strzał był właśnie w koszalinie. Mimo, że festiwal kabaretu odbywa się w ostatnią sobotę lipca, to sketch o Wigilii zrobił ogromną furorę.
10:47Cały internet mówił tylko o tej Wigilii.
10:50Tak, miliony wyświetleń i rzeczywiście to było bardzo mocne. Też ja doceniam bardzo pracę Romka Żurka, lidera kabaretu neonówka, że oni są ciekawi formalnie, że to wszystko jest teatralne, aktorskie.
11:18I mi się wydaje, że to jest też walor tego kabaretu, że jest to absolutnie forma teatralna.
11:29Kabareton to jest kilka godzin, kilkanaście kabaretów na scenie, ale zastanawiam się, czy o Waszej popularności nie świadczy też fakt, że jesteście transmitowani na żywo. Ludzie lubią potem sobie obejrzeć siebie na ekranie.
11:46To prawda. I co ciekawe, czasami zdarza się, że ktoś podejdzie do mnie i mówi, przepraszam bardzo pana, a jak ja będę siedział w tym sektorze drugim od lewej, czy kamery będą mnie widziały?
12:03Ja mówię, tak, oczywiście będą pana widziały, bo oni całą tą publiczność ogarniają. Tak, bo mi bardzo zależy, bo ja się umówiłem, że ja pomacham do rodziny swojej i to jest takie fajne.
12:15Kiedyś wydawało mi się, że jak coś jest w telewizji, to po co chodzić do amfiteatru, a jednak ta temperatura na widowni, gdzie się widzi kamery, gdzie wiemy, że to jest właśnie na żywo przekazywane na całą Polskę, to jest to szczególny rodzaj emocji.
12:41Ja jeszcze właśnie powiem, o czym żeśmy przez chwilę rozmawiali, że właściwie te bilety na Festiwal Kabaretu w Koszarni są za darmo, za cztery godziny widowiska, tylu wykonawców, a czasami się płaci dwa razy taką cenę za jakiś godzinny spektakl.
13:04Także wydaje mi się, że jest to dobra rozrywka za stosunkowo niedużą cenę.
13:14Zbliżamy się do kolejnej, dwudziestej dziewiątej edycji. Na koniec, panie Leszku, proszę nam trochę uchylić rąbka tajemnicy, co się będzie 27 lipca działo na scenie?
13:26Po pierwsze nie wiem, bo ja to cały czas piszę, a to jest tak, że oczywiście gdzieś tam jest głośno o tych komisjach śledczych i naszym hasłem jest komisja śledcza, ale czy ona będzie przypominała komisję śledczą, tego nie wiem.
13:44Zobaczymy, co nam wyjdzie.
13:46A jak tak, to którą?
13:48Ja myślę, że to będzie pomieszanie wszystkich tych komisji. Ja staram się robić taki leitmotiv, żeby było to pewną taką zagadką dla publiczności, co się pokaże w następnym wejściu konferansjerskim, bo to są takie wejścia konferansjerskie.
14:11Natomiast kabarety mają absolutnie swobodę, mogą się podpiąć pod temat, ale nie muszą. Chcę zwrócić uwagę, że jak rozmawialiśmy o wykonawcach, że będą na pewno dwie ciekawe propozycje,
14:30pragnę zwrócić na nie uwagę, kabarety, których nie było w koszalinie, to jest trzecia strona medalu, młodzi ludzie, naprawdę bardzo śmieszni i kabaret K2, który już się pokazywał szerokiej publiczności, ale w koszalinie go nie było i szykują pewnie nowy premierowy numer.
14:52Na pewno fakty autentyczne z Ewą Błachnią pokażą zupełnie nową odsłonę.
14:59Myślę, że oni akurat mogą do tej komisji śledczej nawiązać.
15:03Na pewno.
15:07Czyli rola Pana jest taka, by to co zaproponują te kabarety ułożyć w jakąś jedną całość.
15:18No tak, bo z jednej strony jest to forma spektaklu, która zaczyna się prologiem, kończy się finałem, kabarety jakby wchodzą w to i również wchodzą w te scenki, również będą wchodziły w tą komisję śledczą,
15:36a z drugiej strony każdy prezentuje coś, co najbardziej lubi, co najbardziej czuje i co daje im największy odbiór na widowni.
15:46Dlatego też wydaje mi się, że to jest walor tego naszego festiwalu, że to nie jest taka zwykła składanka, tylko jest to i składanka i spektakl.
15:59Serdecznie dziękuję Panu za wizytę w naszym studiu, a z Państwem widzimy się 27 lipca w Koszalińskim Amfiteatrze.
16:06Jeśli nie dotrzecie do Amfiteatru, pamiętajcie, że Kabareton oglądać można na antenie Telewizji Polsat.
16:13A bilety naprawdę warto kupić.
16:17Dziękujemy.
16:18Dziękuję bardzo.