• 8 months ago

Category

🗞
News
Transcript
00:00 [muzyka]
00:14 W dniu dzisiejszym spotkaliśmy się tutaj, żeby przyśpiewić się wspólnej polityce rolnej,
00:19 na którą się nie godzimy, która negatywnie wpływa na nasze rolnictwo polskie oraz europejskie
00:24 oraz po to, aby zablokować produkty rolno-spożywcze z Ukrainy,
00:28 które destabilizują nasz rynek unijny oraz polski.
00:33 W dniu dzisiejszym mamy tutaj około 250 maszyn, a spodziewamy się nawet 500 osób.
00:40 Jak Państwo widzicie, zaangażowanie jest bardzo duże.
00:43 Od 10 lat nie było tak dużych protestów, co pokazuje, jak bardzo trudna sytuacja jest w rolnictwie polskim i europejskim.
00:49 Cała Europa się mobilizuje, ten protest jest ogólnopolski.
00:53 Ostatnio, 24 stycznia, protestowaliśmy w 170 punktach. Teraz oficjalnie zgłoszonych jest 250 punktów.
01:00 Nie poddamy się, póki nasze postulaty nie zostaną spełnione i już zapowiadamy protest na 20 lutego.
01:06 Tak naprawdę dzisiaj, po raz pierwszy, pokażemy społeczeństwu, jak wielu jest nas, po pierwsze,
01:21 a po drugie, z jakimi borykamy się od lat problemami.
01:25 Tak naprawdę najprościej chodzi o to, że rolnictwo od lat nie ma absolutnie opłacalności ekonomicznej.
01:33 Unia Europejska, kształtując i generując politykę rolną, zakłada, że polityka rolna Unii Europejskiej
01:40 ma być bardzo spójna w zakresie ochrony środowiska, ochrony zasobów naturalnych.
01:45 I my, rolnicy, poniekąd realizujemy takie zobowiązania.
01:49 Realizujemy zobowiązania poprzez aktywną formę ochrony przyrody, bardzo mocno ochronimy siedliska.
01:56 I do tego wszystkiego musimy stosować wszystkie absolutnie środki chemiczne, które są bardzo przyjazne środowisku.
02:04 Udarło się poniekąd takie stwierdzenie, że rolnik to jest ktoś taki, kto truje środowisko i dzięki któremu to środowisko ginie.
02:12 Oczywiście, poniekąd może być to jakaś namiastka prawdy związana z przeształcaniem zbiorowisk naturalnych w środowisko rolnicze.
02:21 Niemniej jednak dzisiaj ten protest dotyczy takiej pierwszej podstawowej sprawy, jaką są, to pierwsze, nieopłacalność ekonomiczna w rolnictwie.
02:30 A to dokładnie oznacza, że ceny, które dostajemy ze swojej produkty, nie rekompensują tak naprawdę nakładów, które dzisiaj mamy.
02:38 I powiem tak bardzo krótko, kilkanaście lat temu tona mocznika kosztowała na poziomie 1300 zł, dzisiaj kosztuje około 7 tysięcy zł.
02:47 Paliwo kosztowało 2 zł, dzisiaj kosztuje na poziomie 7 zł.
02:52 Żeby zaorać hektar ziemi ciągnik potrzebuje około 10 litrów paliwa na hektar.
02:59 Jeżeli się wszystko zacznie przeliczać, to okazuje się, że kupując taki duży zastóp paliwa, my musimy non-stop wykładać pieniądze, których nie dostajemy ze swoje produkty.
03:10 Każdy z nas, zobaczcie, jak tylko i wyłącznie poszły ceny prądu w górę, zaczął dużo więcej płacić za bułki, za pieczywo.
03:19 Właściwie mówimy tak, poszły ceny paliwa, poszło wszystko.
03:22 Ale my dostajemy coraz niższe kwoty za zboże.
03:26 Wielkim, ale to wielkim problemem, z jakim borykają się rolnicy jest m.in. to, że zostaje sprowadzone zboże z Ukrainy.
03:33 Ukraina nie ma absolutnie żadnych obostrzeń dotyczących stosowania pestydów.
03:39 Tam na polach stosuje się na uprawę zbóż, stosuje się ścieki, żeby ograniczyć po prostu zapotrzebowanie na nawozy azotowe.
03:48 [Cisza]

Recommended