Ptaki wędrowne - Śladami przewodników Sudeckich - 2025
Category
🎥
Short filmTranscript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:30Kiedy po wojnie trzydziestoletniej upowszechnił się zwyczaj górskich wycieczek wśród kuracjuszy.
00:36Magnesem była Śnieżka, a punktem zwrotnym było wybudowanie na jej szczycie kaplicy.
00:42Poświęcono ją 10 sierpnia 1681 roku.
00:47Na Śnieżkę zaczęli wspinać się pielgrzymi, kuracjusze, a potem zwykli turyści.
00:53Niezbędni stali się przewodnicy, znający niezagospodarowane i dzikie jeszcze karkonosze.
01:15Śnieżka jest najwyższą górą w całych Sudetach.
01:18Bawi ludzi, ponieważ jest cen najwyższa.
01:21Ludzie tu przychodzą najczęściej samodzielnie, ale dobrze jak idą z przewodnikiem, ponieważ to jednak są góry wysokie.
01:27A zimą Śnieżka to jest jedyny klimat wysokogórski w całych karkonoszach.
01:35Dzisiaj 10 sierpnia, czyli mamy miejsce zborne wszystkich przewodników.
01:39I to jest jedyny moment, kiedy się pojawiamy tutaj z przyjemnością, bez grup, aby się troszkę pointegrować.
01:45KONIEC
02:15Potrzebna była osoba, która bezpiecznie wprowadzi i sprowadzi.
02:40I coś się opowie.
02:42I no, oczywiście siłą rzeczy, tak, ale najpierw to były te zadania, które miał wykonać w pierwszej rzeczy.
02:48Oczywiście krajoznawstwo jest tu ogromnie ważne, żeby wiedzieć kiedy ta strzecha powstała, samotnia, co, jak, po kolei, czy o sprawach, tak jak tu mamy za oknem.
02:58No przepiękny widok, no chyba najpiękniejszy widok na Fajkosza.
03:02Są koledzy, którzy są tak zwanymi przewodnikami pełnodyspozycyjnymi, zawodowymi, dla których to jest główne źródło utrzymania i oni bardzo dużo tych wycieczek obsługują i to jest dla nich ciągła wędrówka.
03:20Oni wędrują cały czas.
03:22Ja właściwie wychodzę z domu i jak moi sąsiedzi się śmieją, czasami pytają Radek, ile rzeczy osób ci nie będzie.
03:27Ja mówię, no na przykład przez dwa tygodnie, bo ja praktycznie jestem cały czas w drodze.
03:31Więc mój samochód jest moim domem i właściwie przestrzeń, w której jestem, cały czas wędruję, zmieniam miejsca.
03:38Starodawne i niemodne słowo roztropność.
03:40Tu trzeba być roztropnym, prawda, bo wbrew pozorom karkonosze są i niebezpieczne i bezpieczne.
03:45Na pewno z przewodnikiem rozebrani zimą nie będą chodzili, bo co do tego on się nie zgodzi na pewno i będzie musiał albo zrezygnować przewodnik z prowadzenia tej grupy, albo grupa się ubrać i w bezpiecznych warunkach i w bezpiecznym ubraniu wędrować po ubraniu.
04:03Śnieżka to jest miejsce tak naprawdę, gdzie przewodnicy spotykają się na co dzień, bo tam rzeczywiście, mimo że my nie zawsze aż tak bardzo lubimy prowadzić tam grupy, bo to jest pewien standard, ale tam nas najwięcej się spotyka w ciągu dnia.
04:19I to jest najfajniejsze, że w momencie, gdy już byli na Śnieżce, połazili sobie, już mają odbębnione te standardy, panie przewodniku Śnieżka,
04:28Dobra, idziemy.
04:30Już później można coś fajnego zrobić, takiego ekstra i to jest fajne. Panowie, uciekam. Dzięki bardzo.
04:37Dzięki za rozmowę.
04:39Dzięki za spotkanie.
04:40Do zobaczenia na szlaku.
04:49Dzisiejsi wędrowcy szukający ciszy i spokoju dzikiej przyrody mają utrudnione zadanie, ale ja was jutro zabiorę do miejsca, gdzie jest dzika przyroda i jeszcze bardziej romantycznie.
05:19Pierwsi romantyczni wędrowcy pojawili się w Karkonoszach na przełomie XVIII i XIX wieku.
05:28Ale prawdziwym trendseterem był król pruski Fryderyk Wilhelm III, który w Mysłakowicach kupił sobie pałac barokowy wraz z parkiem.
05:36Z biegiem czasu przebudował go na prawdziwą romantyczną rezydencję i park w stylu angielskim.
05:42Wraz z Hohenzollernami przybyli w okolice Karkonoszy najlepsi architekci krajobrazu z Peterem Lenę na czele.
05:49Wszystkie parki mają coś podobnego w sobie. Drzewa, stawy, potoki, więc architekci się prześcigali.
05:57Pan Lenę chciał być wyjątkowy.
05:59Znalazł u mieszkanki Wrocławia żuchwę Walenia Grenlandzkiego. Po co jej była? Nie wiadomo, ale miała.
06:07Więc kupił, postawił w Mysłakowicach, co sprawiło, że park stał się najbardziej oryginalnym parkiem w całej Kotlinie Jeleniogórskiej.
06:19W kościele autorstwa Karla Schintla umieszczono pamiątkę, którą król przywiózł ze swojej wycieczki do antycznych Pompejów.
06:25Dwie kolumny, każda liczy sobie po dwa tysiące lat.
06:29Podtrzymywały one ganek, spod którego można było podziwiać królową Karkonoszów.
06:35Wraz z pojawieniem się arystokracji w Karkonoszach pojawiła się również turystyka.
06:40Te koronowane głowy i ich goście, oprócz tego, że patrzyli na Śnieżkę, chcieli również na nią wejść.
06:46I potrzebowali kogoś, kto by ich tam zaprowadził, albo raczej ich tam zaniósł.
06:51Urzędnik dostrzegł fotel z oparciem, który kazał przysposobić jako lektykę dla pani.
06:59Posłano po czterech mężczyzn pracujących przy zbiorze siana i zaoferowano im zapłatę za wniesienie kobiet na Śnieżkę.
07:06Wynajęci tragarze wraz z panią pastorową musieli jako pierwsi wypróbować nowy wehikuł.
07:135 lipca 1703 roku pastor Benjamin Szmolk jeszcze z dziesięcioma osobami odbył wędrówkę na Śnieżkę.
07:24I podczas tej wycieczki doszło do jednego z pierwszych użyć lektyki w Karkonoszach.
07:33Wędrówka pastora Szmolka odbyła się też w towarzystwie nieznanego z imienia przewodnika.
07:39Najczęściej wyruszano właśnie z cieplic.
07:42Rolę pierwszych przewodników pełnili miejscowi chłopi lub rzemieślnicy, którzy mogli w ten sposób dodatkowo zarobić na utrzymanie rodziny.
07:52Na takich nosidłach jak prezentowane tutaj tragarze nosili bagaż swoich klientów do 30 kg.
08:17Tu był prowiant, tu były wszystkie potrzebne rzeczy.
08:21Natomiast na takich krzesłach z dwoma drągami nazywanych lektykami tragarze lektyk nosili turystów.
08:31I awans zawodowy polegał na tym, że się awansowało od tragarza lektyk po tragarza bagażu, a na końcu zostawało się przewodnikiem górskim.
08:42Znamy nazwiska kilku przewodników działających w Karpaczu i okolicy.
08:47Byli to Gottfried Hartmann, zagrodnik z Karpacza, Friedrich Gebel, syn urzędnika sądowego ze Ściegien,
08:55Dawid Fribiger, muzyk z Podgórzyna oraz nauczyciel Leopold ze Szklarskiej Porępy.
09:01Rozwój turystyki w Sudetach na ziemi kłodzkiej wiązał się z postępującym rozkwitem zdrojów w XVIII wieku, które oprócz zabiegów leczniczych reklamowały w wydawnictwach spacery po uroczych okolicach.
09:20W roku 1771 wybudowano drogę z Kudowy przez Jakubowice na Błędne Skały.
09:27To było bardzo popularne miejsce wtedy wśród kuracjuszy przybywających do Kudowy Zdroju.
09:32Oprowadzał ich tam przewodnik, którego niestety nie znamy z imienia i nazwiska.
09:43A przewodnik był niezbędny, bo o tym dzikim zakątku opowiadano niesamowite historie.
09:48Zwłaszcza o zaginionych wędrowcach, którzy nie mogąc znaleźć wyjścia z labiryntu, ginęli w nim z głodu.
09:54Ten skalny labirynt szczególnie rozpowszechnił zwiedzającym w 1850 roku karczmasz i pierwszy przewodnik z Bukowiny Kłodzkiej Daniel Duchacz.
10:14Miasto Duszniki Zdrój były również miejscem, skąd wyruszały liczne wycieczki w góry stołowe, ponieważ stąd było najbliżej nasz Czeliniec Wielki.
10:24Narastający konflikt zbrojny w latach 90. XVIII wieku pomiędzy Austrią a Prusami spowodował, że zainteresowano się górą Czeliniec Wielki.
10:36W zdobywaniu jej szczytu pomagał 17-letni mieszkaniec wsi Karłów Franciszek Pabel.
10:41Od koniec XVIII wieku Pabel był człowiekiem, który zaprowadził dwóch monarchów na sam szczyt Wielkiego Szczelińca.
10:51To rozpoczęło niesamowitą karierę tej góry, która stała się bardzo popularna, bo każdy chciał odwiedzić to miejsce, które odwiedzały wcześniej koronowane głowy.
10:59Mimo upływu ponad 200 lat przewodnicy starają się nadal odkrywać nowe rzeczy, pokazywać je turystom i robić je modnymi.
11:08Mój największy zachwyt wzbudza harmonia natury i człowieka. Jedność człowieka, przyrody i ducha.
11:22Machina współczesnego świata wrzuca nas w tryby i nakazuje biec, konsumować więcej i więcej, szybciej i łatwiej.
11:33Współczesna turystyka nie jest wolna od tego procesu.
11:50W drugiej połowie XIX wieku pod Karkonosze dociera kolej, a wraz z nią masowi turyści.
11:55Obecność człowieka doprowadziła do tego, że wiele gatunków roślin i zwierząt zniknęło bezpowrotnie z Karkonoszy.
12:05W Karkonoskim Parku Narodowym cały czas trwa proces przywracania tego, co utraciliśmy.
12:10Przemysł turystyczny sprawił, że dzikich, niezagospodarowanych gór najlepiej szukać poza najpopularniejszymi szlakami.
12:19Może warto dać się tam zaprowadzić. Gdzieś, gdzie można znaleźć odpoczynek, ciszę i harmonię. Powędrować w miejsca odosobnione.
12:28Wzięliśmy przewodnika, który był polskim szlachcicem. Jak nas później poinformowano.
12:50Aby uniknąć prześladowania, został niegdyś zmuszony opuścić swoją ojczyznę. Potem osiadł tutaj.
12:58Ożenił się z tkaczką i zajmuje się obok szewstwa i tkactwa też przewodnictwem górskim.
13:06Wśród nazwisk przewodników pojawiają się również nazwiska polskie.
13:10Jest to tyle istotne, że Zdrowisko w Cieplice odwiedzali polskojęzyczni kuracjusze i dla ich obsługi potrzebni byli również przewodnicy władający językiem polskim.
13:22Pisze o nich Ryszard Kincel w swojej książce o historii przewodnictwa.
13:27W Sosnówce mieszkał polski przewodnik Jerzy Suchodolski.
13:30Ryszard Kincel wymienia również innego polskiego przewodnika Jana Gruszczewskiego, który na co dzień był krawcem, a w wolnym czasie oprowadzał turystów.
13:41Kiedyś przewodnicy troszkę mieli gorszą robotę.
13:58Dzisiaj mamy wytyczone szlaki w wiele miejsc, bardzo często szerokie, wybrukowane, chociaż ja wolę takie szlaki bardziej dzikie.
14:06A kiedyś, mało tego, że trzeba było nieść tego turystę bardzo często na lektyce, to jeszcze szlaki nie były takie wygodne.
14:15Dla przykładu, na Śnieżkę kiedyś się szło dwa dni.
14:30Romantyzm Kotliny można najbardziej odczuć w Karpnikach.
14:33Wilhelm i Marianna darzyli się nieprzeciętną miłością, po której pozostały pamiątki.
14:38Najważniejszą z nich jest romantyczny pałac.
14:46Na terenie parku romantycznego książe Wilhelm Hohenzollern postanowił zbudować leśniciówkę.
14:51Budynek w całości z drewna został wzniesiony w stylu tyrolskim, który dominował w rodzinnych stronach jego żony.
14:58Marianna nie była mu dłużna, ponieważ już w latach trzydziestych XIX wieku ufundowała na jednym ze szczytów parku romantycznego siedmiometrowej wysokości krzyż.
15:16Trzeba było tam wnieść.
15:19Nam przewodnikom jest bardzo trudno namówić turystów, aby nie opuszczali Dolnego Śląska, ponieważ mój region stał się miejscem wypadowym za granicę.
15:36My pokazujemy miejsca, które są o wiele mniej znane, co nie znaczy mniej wartościowe, ale turyści się przekonują o tym dopiero wtedy, kiedy tam ich zaprowadzimy.
15:45Na szczeliniec wielki wędrowało się tylko z przewodnikiem i to często przed świtem, gdyż panowała romantyczna moda podziwiania wschodu słońca.
16:06Pierwszy przewodnik poszczelińców, Franciszek Pabel, chciał uatrakcyjnić jak najbardziej samo zwiedzanie, dlatego też postanowił strzelać z pistoletu, a dla tych najbardziej majętnych nawet miał zarezerwowane strzelanie z moździerza.
16:22Echo zwielokrotnione dochodzi do turystów, a oni z wrażenia długo opowiadali, długo pisali o takich właśnie atrakcjach, które tutaj w górach im serwował Franciszek Pabel.
16:35Z pobieranych opłat finansował budowę schodów, ścieżek oraz poręczy, a także udostępniał kolejne partie szczytu.
16:44W roku 1813, po ponownej wizycie króla Fryderyka Wilhelma III, Pabel otrzymał oficjalne stanowisko mianowanego przewodnika i kasjera szczelińca.
16:57Była to pierwsza nominacja na przewodnika górskiego nie tylko w historii Sudetów, ale również pierwsza w Europie.
17:04Pabel po bardzo intensywnej działalności przewodnickiej, wchodząc 3-4-krotnie w ciągu dnia na szczeliniec, umiera w wieku ponad 80 lat.
17:14Umiera w Karłowie, w cieniu swojej ukochanej góry, a pochowany jest w Pasterce.
17:18Pabel na pewno jest człowiekiem, który pokazał, że można być bardzo mocno zaangażowanym dla konkretnego miejsca na ziemi, żeby ludzie zakochali się w tym miejscu.
17:30W wielu aspektach niewiele się różnimy od prekursorów turystyki. Pierwszym nieodzownym jej aspektem jest ciekawość.
17:43To ona prowadzi zarówno do tych małych, jak i do tych dużych podróży.
17:48Potrzebujemy doświadczać, czuć, zachwycać się.
17:52Przestrzeń
18:00Eksplorujemy przestrzeń, szukając wrażeń i własnych emocji.
18:04Chcemy doświadczyć adrenaliny, przekraczamy kolejne granice.
18:07I tak bez końca.
18:09Ale czy prawdziwy kontakt z naturą w ogóle nas pociąga?
18:14Czy w tej pogoni potrafimy się zatrzymać i zachwycić pięknym krajobrazu?
18:19Zniżyć się, by przyglądnąć się małym kwiatkom?
18:22Czy potrafimy zdumieć się ogromem potęgi natury?
18:28Jednocześnie pragniemy pokazywać światu swoje dokonania.
18:39Góry i otaczająca nas przyroda stają się współcześnie bardziej tłem dla smart turystów.
18:45Schemacie moich wycieczek, które mam w ciągu roku, to mam sporo takich wyjść, które są mocno nietypowe.
18:54Turyści najczęściej reagują w takich miejscach takim zaskoczeniem, zdziwieniem,
19:00że poza takimi bardzo popularnymi miejscami też jest pięknie.
19:06Jest ten dodatkowy aspekt, że właśnie nie ma ludzi takiej dużej ilości.
19:11Jest bliższy kontakt z naturą, z przyrodą i z przestrzenią, też z własnym ja często.
19:16Ale właśnie najczęściej to jest zaskoczenie, że wow, też jest pięknie.
19:24W 1824 roku w Kotlinie Jeleniogórskiej pod Karkonoszami powstała pierwsza znana nam w Europie organizacja przewodników i tragarzy lektyk.
19:49Było to związane również z systemem organizacji państwa pruskiego, gdzie każdy z rzemieślników musiał być zrzeszony w izbie w czymś w rodzaju cechu.
20:02I właśnie w archiwum w Jeleniej Górze zachowały się spisy takich przewodników i tragarzy lektyk.
20:08Mamy tutaj nazwiska i podpisy tych tragarzy lektyk.
20:13I ciekawostką jest to, że nie każdy potrafił się podpisać, bo niektórzy zamiast nazwiska postawili trzy krzyżyki.
20:22W oddziale Archiwum Państwowego w Jeleniej Górze zachowały się akta gminy Sosnówka,
20:34gdzie możemy odnaleźć książeczkę przewodnika górskiego wraz z obowiązującym wówczas cennikiem.
20:46Książeczka z 1874 roku zawierała od razu regulamin i widać, że uprawnienia tego przewodnika były kilkukrotnie przedłużane.
20:58Podobnie jak obecnie przedłużane są licencje przewodników.
21:16Licencja przewodnicka nie była wydawana raz na zawsze.
21:22Można ją było stracić, jeżeli nie przestrzegało się regulaminu przewodnickiego,
21:26jeżeli powtarzały się skargi składane przez turystów lub za unikanie płacenia podatków.
21:42Dziś licencję przewodnicką można stracić przede wszystkim za narażenie turysty na niebezpieczeństwo.
21:49Mieliśmy taki przypadek, kiedy przewodnik wprowadził grupę turystów na zamkniętą skocznię narciarską.
21:55Zarwała się podłoga, jeden z turystów doznał uszczerbku na zdrowiu i sąd za to zawiesił uprawnienia przewodnickie.
22:03Rzeka Bubry wypływa z Karkonoszy, dzika i niesforna jak pogoda w górach olbrzymich.
22:15Poddając się jego biegowi, zwiedzimy romantyczne pałace i parki, trafimy do Jeleniej Góry.
22:33Ale co się kryje dalej? Dalej od Śnieżki i Karkonoszy?
22:39Praca z grupą tak naprawdę rozpoczyna się na etapie planowania.
22:55To znaczy rozmowy z organizatorem jeszcze 2-3 tygodnie przed wyjazdem, wtedy patrzymy na pogodę.
23:01Ja się dopytuję, w jakim wieku grupa jest, czy chodziła gdzieś po górach już, czy mają dobry sprzęt.
23:06I wtedy jestem w stanie podpowiedzieć, która trasa będzie najlepsza.
23:11I przede wszystkim zaznaczam, że mamy to w planie, ale niekoniecznie to wykonamy.
23:16Jeżeli pogoda nie będzie przyjazna, to możemy zawsze zmienić plan.
23:33Największą różnicą między pracą przewodnika nizinnego, na przykład miejskiego, a przewodnika sudeckiego
23:38jest fakt, że nasza praca rozpoczyna się od tysiąca metrów.
23:42Dolina Pałaców i Ogrodów to jest smaczny dodatek do naszego zawodu.
23:46Bo sobie wyobraźmy, że jak w mieście jest załamanie pogody, to mamy kawiarnie, restauracje, muzea.
23:53A jak jest załamanie pogody w górach, to rozpoczyna się problem.
24:08Przewodnik sudecki w górach przede wszystkim powinien zadbać o bezpieczeństwo swoich turystów,
24:19z którymi się przemieszcza.
24:21Bezpieczeństwo, podstawa.
24:23Oczywiście apteczka, którą powinniśmy mieć zawsze w plecaku z tyłu,
24:27wyposażoną, aktualną i wiedza, którą powinniśmy mieć, żeby umieć z niej skorzystać,
24:32czyli pierwsza pomoc.
24:34To są podstawowe aspekty, które przewodnik górski, chodzący po górach, powinien zadbać.
24:38No i kondycja.
24:39Kondycja to jest też bardzo ważna sprawa.
24:48Na co jest warto zwracać uwagę zimą?
24:50Czy dana osoba, poza tym, że jest przewodnikiem, to ma takie uprawnienia
24:53do tego, żeby tę grupę legalnie w górach zimą prowadzić na nardach.
24:58Przewodnik, który, Sudecki, który chce prowadzić grupę zimą na nartach,
25:03powinien mieć wpis w książeczce, w swojej legitymacji,
25:06że takie możliwości ma po zdaniu egzaminu.
25:11Pewne aspekty lawinowe, bezpieczeństwa pierwszej pomocy, ratownictwa w górach
25:15są podstawowymi rzeczami, które trzeba co nawet trzy lata sobie odświeżać.
25:19A z tego korzystamy tylko wtedy, kiedy coś się zaczyna dziać.
25:22A dzieje się rzadko i oby jak mniej rzadziej.
25:28My jako przewodnicy powinniśmy przede wszystkim być wyczuleni na człowieka,
25:39który z nami jest, czy na grupę ludzi, którzy często się znają
25:43i mają jakieś swoje potrzeby.
25:45Fajnie jest być blisko człowieka i starać się być elastycznym.
25:50Często w grupie są zróżnicowane osoby w różnym poziomie kondycji i możliwościach poruszania się.
25:56I to nas stręcza często różnych problemów i nie da się czegoś zrobić.
26:01No i tutaj jest ta elastyczność, która jest potrzebna nam, przewodnikom,
26:04taką, żeby to odpowiednio zamodelować, żeby i wilk był syty i ta owca cała.
26:23Romantyn możemy się doszukiwać również w średniowieczu,
26:26a fajnym tego przykładem jest wieża książęca w Siedlencinie.
26:29Mamy tutaj najstarsze drewniane stropy w Polsce,
26:32najstarszy zamek ryglowy w Polsce i jedyne na świecie malowidła ścienne o legendach arturiańskich.
26:40Rycerze, którzy tu wchodzili, pierwsze co widzieli, to widzieli świętego Krzysztofa.
26:47Święty Krzysztof był patronem wszystkich cnót rycerskich, dobrych chrześcijan,
26:54jak również wędrowców, bo tędy przebiegał szlak handlowy.
26:57Tak samo jak on po trudnym terenie, czyli przez rzekę przeprowadzał,
27:01tak samo my jako przewodnicy prowadzimy po trudnych terenach w górach.
27:17Kilka kilometrów od Siedlencina bubr wpada do zbiornika pilchowickiego.
27:33Akwen został stworzony przez zaporę pilchowicką.
27:36Niecałe 300 metrów długości sprawia, że jest ona największą kamienną zaporą w Polsce.
27:42Muzyka
28:02Często turyści mnie pytają, czy możemy zejść ze szlaku, tam na górze coś stoi, możemy zobaczyć?
28:07Tutaj również z odsieczą przychodzą tereny mniej uczęszczane.
28:11Tam, gdzie jest duży ruch turystyczny, dużo ludzi zadeptuje ciekawe miejsca.
28:15Pojawiają się więc barierki, zakazy wejścia oraz ograniczenia.
28:19Tam, gdzie ruch jest mniejszy, jedna, dwie czy dziesięć osób rocznie niczego nie zmienią.
28:25Zdjęcia
28:29Zdjęcia
28:31Zdjęcia
28:33Zdjęcia
28:35Zdjęcia
28:37Zdjęcia
28:41Zdjęcia
28:43Tam, gdzie nie ma dużego ruchu turystycznego, można więcej.
29:03Można poczuć się jak eksplorator, który odkrywa pradawne tereny.
29:08Można wędrować wśród wiekowej przyrody, a o zachodzie słońca zapukać do drzwi okolicznych agroturystyk.
29:14Stworzonych w starych chatach i dawnych zajazdach.
29:24Uzdrowiska ziemi kłodzkiej w XIX wieku odwiedzali liczni i Polacy.
29:28Mogli się oni posługiwać przewodnikiem, bowiem jednym z najstarszych źródeł zawierających opisu uzdrowisk jest wydane w tłumaczeniu na język polski w 1821 roku we Wrocławiu.
29:38Przewodnik Mosza, wody mineralne szląskie i hrabstwa glackiego.
29:43Uzdrowiska były miejscem, ale i źródłem rodzącej się turystyki.
29:49Doktorzy zalecali spacerowanie i wędrowanie po górach.
29:52Miało to mieć wpływ na polepszenie zdrowia kuracjusza.
29:56Do kudowy zdroju przyciągał wyjątkowy, cieplejszy klimat.
30:00Powstałe w 1881 roku Towarzystwo Górskie Hrabstwo Kłodzkiego postanowiło nie wyznaczać szlaków turystycznych w terenie.
30:24Żeby zapewnić pracę przewodnikom turystycznym.
30:28Generalnie przewodnicy na swoich turystów oczekiwali w gospodach i stamtąd ich zabierali na najładniejsze trasy widokowe ziemi kłodzkiej.
30:35Wędrując w dusznik można było zawsze dotrzeć do ciekawego punktu.
30:42Starego młyna papierniczego, schroniska pod Muflonem, zamku Homole oraz oczywiście na szczeliniec wielki.
30:49Duszniki z drujeką zdrowisko znane z leczenia wielu różnych chorób zostały również odwiedzone przez Fryderyka Chopina, który przyjechał tutaj leczyć początki swojej gruźlicy.
31:00Doktorzy z udrowiska nie pozwolili Fryderykowi Chopinowi wejść na szczeliniec wielki ze względu na panujące tam podobno złe powietrze.
31:19Fryderyk Chopin mógł jednak wyjść na popularną górę Orlicę, która jest nawet od szczelinica wyższa.
31:24Muzeum Karkonoskie
31:41Muzeum Karkonoskie posiada jedne z najcenniejszych zbiorów widokówek, rycin związanych z przewodnictwem.
31:47Są one cennym źródłem ukazującym przewodników w XIX wieku.
31:51Ich strój regulował regulamin wydawany przez starostę.
31:58Musieli oni nosić marynarki w kolorze zielonym oraz kapelusze z lodenu, aby wyróżniać się swoim strojem służbowym.
32:12Każdy z przewodników również nosił dużą płócienną torbę, w której miał obowiązek nosić swoją książeczkę przewodnicką z regulaminem.
32:24Dziś strój przewodnika wygląda zupełnie inaczej.
32:29On ma być jaskrawy, aby przewodnik wyróżniał się w tłumie.
32:34Został ustalony również regulaminem naszego koła i każdy z przewodników nosi czerwony strój wraz z odznaką przewodnicką.
32:44Oprócz wiedzy merytorycznej, jaka jest wymagana od przewodnika,
33:06każdy przewodnik powinien posiadać również odpowiednie predyspozycje.
33:11Dobry stan zdrowia potwierdzony zaświadczeniem lekarskim,
33:15bo kondycja i stan zdrowia są potrzebne, aby takie przestrzenie pokonywać, różnice wysokości.
33:22Również jest to swoboda wypowiedzi, to umiejętność posługiwania się językiem, wręcz żoglowanie tym językiem.
33:32Do tego jeszcze chęć pracy z ludźmi i każdy, kto te predyspozycje posiada, plus bardzo dobrą kondycję, ma szansę zostać przewodnikiem.
33:44Nie mówię już o miłości do gór, bo to jest oczywiste.
33:54Jesteśmy w Karkonoskim Parku Narodowym, na granicy z Czechami.
33:57Jednak Karkonosze to nie tylko Park Narodowy.
34:00Znaczne obszary położone w centralnej części tego masywu górskiego położone są poza granicami parku.
34:07Pozwala to na względną swobodę w poruszaniu się po górach.
34:11Pozwala zejść z wytyczonych i pilnowanych szlaków.
34:14Pozwala to odizolować się całkowicie od świata.
34:18Poczuć bicie natury, zatopić się w przestrzeni, dotknąć wiatru.
34:22Tym miejscem rządzą tylko siły natury.
34:28Turystów brak.
34:29Stare drogi powoli przejmowane są przez przyrodę, co sprawia, że wędrówka staje się trudniejsza, ale zdecydowanie przyjemniejsza.
34:35Natura jest takim naszym środowiskiem, z którego wyrosliśmy, w którym nas otacza wszędzie praktycznie.
34:47No może poza cywilizacją, miastami, wszędzie wszystko, żeśmy dopasowali do siebie.
34:51Kontakt w naturze powoduje, że po prostu nasze ciało zaczyna inaczej reagować.
34:58Ja to czuję w swojej wędrówce, kiedy przemierzam właśnie takie miejsca, gdzie trzeba czasem się poprzedzierać przez krzaki, gdzie wokół nie ma ludzi, nie ma cywilizacji.
35:10Turystyki, masowej turystyki jest jak najmniej.
35:13Wtedy można się przytulić do drzewa, można tutaj być, nie rozmyślać, nie planować, nie realizować jakiegoś planu, który trzeba zrobić, tylko po prostu się zatrzymać, zwolnić.
35:43KONIEC
36:13Na poziomie indywidualnym, no to dzisiaj turysta ma duże możliwości skorzystania z tego, żeby ta wolność po prostu, żeby się zadziała, żebyśmy mogli w tej naszej wycieczce, podróży, wędrówce po prostu czuć się dobrze sami ze sobą i z tym, co robimy.
36:35To, co jest warte zachwytu, uwagi, zależy przede wszystkim od indywidualnych predyspozycji człowieka.
37:03Trzeba jednak być uważnym, a jeśli masz z tym trudność, znamy miejsce, gdzie ta harmonia człowieka i przyrody może być doświadczona naocznie przez każdego.
37:13Przez każdego.
37:15KONIEC
37:17KONIEC
37:19KONIEC
37:21KONIEC
37:23KONIEC
37:25KONIEC
37:27KONIEC
37:29KONIEC
37:31KONIEC
37:33KONIEC
37:35KONIEC
37:37KONIEC
37:39KONIEC
37:41KONIEC
37:43KONIEC
37:45KONIEC
37:47KONIEC
37:49KONIEC
37:51KONIEC
37:53KONIEC
37:55KONIEC
37:57KONIEC
37:59KONIEC
38:01KONIEC
38:03KONIEC
38:05KONIEC
38:07KONIEC
38:09KONIEC
38:11KONIEC
38:13KONIEC
38:15KONIEC
38:17KONIEC
38:19KONIEC
38:21KONIEC
38:23KONIEC
38:25KONIEC
38:27KONIEC
38:29KONIEC
38:31KONIEC
38:33KONIEC
38:35KONIEC
38:37KONIEC
38:39KONIEC
38:41KONIEC
38:42Ja zwłaszcza jak kajakiem płyniemy, to wszyscy są w swoim kajaku, walczą z żywiołem, a ja wtedy płynąc jako pierwszy tylko zerkam, czy wszystkie kajaki są ciągle za mną i raz na jakieś 10 minut mogę się oddać temu szumowi wody, temu słoneczku oraz wszystkiemu, co mnie otacza, żeby się otknąć dopiero za kilkanaście minut bardziej wypoczętym.
39:12W Leni, miasto założone w roku 1217 było wielokrotnie zalewane i dewastowane przez rzekę Bubr.
39:42W 1895 roku naczelnik urzędu administracyjnego w Miłkowie, niejaki Kunce, wydał normy, które zakładały, że zezwolenie na działalność przewodnika lub tragarza lektyk
40:06mógł otrzymać wyłącznie mężczyzna w wieku co najmniej 20 lat, znający dobrze góry i ich otoczenie, o nieposzlakowanej opinii, prowadzący się trzeźwo i będący człowiekiem wiarygodnym.
40:23Mimo takich wymagań i obostrzeń, liczba przewodników i tragarzy lektyk w Karkonoszach ciągle rosła.
40:31W 1824 roku w wykazach zarejestrowanych było 26 przewodników i tragarzy.
40:38Każdego roku było ich coraz więcej, a w 1862 licencję posiadało 140 przewodników i tragarzy lektyk.
40:46Historia pruskiego przewodnictwa w Karkonoszach kończy się wraz z I wojną światową.
40:55Nowo powstałe państwo niemieckie w dwudziestoleciu międzywojennym nie było zainteresowane stworzeniem nowej organizacji przewodnickiej
41:04i trzeba było na to czekać aż do końca II wojny światowej, kiedy to nowi osadnicy przybyli tutaj, od nowa zaczęli tworzyć historię przewodnictwa w Karkonoszach.
41:16Ornamental Farm w Bukowcu
41:28Najpiękniejsze miejsce w tej części Sudetów po śląskiej stronie gór.
41:32Harmonia natury i człowieka spełnia się tu w każdym aspekcie.
41:35Ponad 200 lat temu wieś Bukowiec zaczęła się kształtować jako sprawnie zarządzane gospodarstwo przez rodzinę von Reden, przez małżeństwo, które było właścicielem tego majątku.
41:47Głównym ich celem było takie ukształtowanie tej przestrzeni, aby zachować harmonię pomiędzy człowiekiem i jego potrzebami i naturą, która otacza ten majątek.
41:58Powstał cały kompleks obiektów wkomponowanych w działalność gospodarstwa, ale przede wszystkim w otaczający krajobraz.
42:05Dzięki dbałości o sylwetę krajobrazu można tu doznać wspaniałych wrażeń estetycznych.
42:11Ornamental Farm w Bukowcu jest miejscem, gdzie ciało i duch współczesnego człowieka znajduje ukojenie od chaosu i zgiełku otaczającego nas świata.
42:19My jako ludzie jesteśmy elementem tej przyrody, więc tego otoczenia, które właściwie przybywamy w czymś, co stworzył człowiek.
42:33I ta natura w tej przestrzeni najczęściej jest podporządkowana człowiekowi, bo my ją kreujemy.
42:39Nawet las, w którym jesteśmy w górach często jest lasem stworzonym przez człowieka, bo już dawno go wycięliśmy, ten naturalny las i podporządkowaliśmy tą przestrzeń w jakiś sposób sobie.
42:48My jako przewodnicy, sudeccy, górcy, przyrodnicy, bo niektórzy są przyrodnikami, mają na pewno swoje sposoby na tych spacerach, żeby trochę kierunkować tego turystę swojego na tą przyrodę.
43:01Od tego zależy jak będziemy w tej przyrodzie i otoczeniu funkcjonować, czy będziemy na to zwracać uwagę, czy nie.
43:18Przewodnictwo górskie w Sudetach po raz drugi zaczęło kształtować się po zakończeniu II wojny światowej i włączeniu śląskiej strony Karkonoszy i Sudetów w granice Polski.
43:41Aby opowiadać o Karkonoszach innym, najpierw trzeba było je poznać samemu.
43:48Dlatego też zaczęto organizować pierwsze kursy przewodnickie.
43:52Pierwszy po II wojnie światowej kurs przewodnicki zorganizowano w uzdrowisku Cieplice.
44:02Najprawdopodobniej tu, w Pałacu Szafgoczów.
44:051 kwietnia 1946 roku rozpoczął się kurs, który trwał 14 dni.
44:12Zorganizowało go Polskie Towarzystwo Krajoznawcze na zlecenie Ministerstwa Edukacji.
44:17W Cieplicach mieszkał Tadeusz Steć.
44:23Tutaj też jest pochowany.
44:24To on jako pierwszy po II wojnie światowej zaczął kształcić nowych przewodników, polskich przewodników.
44:31Wykształciła się swoistego rodzaju szkoła przewodnicka Tadeusza Stecia.
44:37Dziś przewodnicy dzielą się na tych steciowych i niesteciowych.
44:40I można powiedzieć, że nasza polska historia przewodnictwa też rozpoczęła się tu, w Cieplicach.
44:49W gronie znanych i cenionych instruktorów przewodnictwa znaleźli się także Zdzisław Gasz, Leszek Krzeptowski, Marek Wikorejczyk, Antoni Witczak.
45:00Polscy przewodnicy po 1945 roku swoją wiedzę czerpali z niewielkich źródeł, które mieli tłumaczone przez osoby znające język niemiecki.
45:14Bardzo często musieli dopowiedzieć sobie różne historie, które w ogóle nie miały pokrycia w rzeczywistości.
45:22Polanica Zdrój była centrum rodzącego się przewodnictwa.
45:25Według historycznych zapisków w roku 1948 powstało pierwsze koło przewodników na ziemi kłodzkiej.
45:33Przewodnicy spotykali się przy tablicy niedaleko Misia w Polanicy, ze względu na to, że było to miejsce, które od zawsze było takim punktem, skąd rozpoczynały się wspólne wędrówki.
45:44Bardzo często też tam świętowano różnego rodzaju jubileusze.
45:47Masowa turystyka w PRL-u stała się domeną ludzi mniej zamożnych.
45:56Wtedy zaczęto wybierać się na liczne wycieczki i potrzeba było coraz większej ilości przewodników.
46:02Szkoleniem nowych przewodników zajmowało się miejscowe PTTK.
46:05Pierwsze wycieczki były organizowane za pomocą pojazdów z demobilu wojskowego, które były wyposażone w ławki do siedzenia.
46:20I te wycieczki prowadził m.in. uśmiechnięty Honorat Popiel.
46:23Kiedy wyjeżdżał gdzieś na teren kraju, to go rozpoznawano jako uśmiechniętego przewodnika z Polanicy.
46:31Wycieczki w PRL-u miały na celu integrację uczestników.
46:34Pociągano to przez przekaz przewodnicki, ale również dzięki swobodnej atmosferze w trakcie zwiedzania, o którą musiał zadbać przewodnik.
46:42Zmiany w latach 90. XX wieku spowodowały, że niektóre oddziały były na krawędzi upadku.
46:48Na całe szczęście koleżanka przewodnik Wanda Piotrowska uratowała od likwidacji koło przewodników sudeckich w Płocku.
47:04Pokazując grupy takie niszowe miejsca, lubię znać jej od podszewki, aby umieć po nich poprowadzać.
47:25Grupa czuje się wtedy zaopiekowana, nie krępuje się zadawać pytań i przede wszystkim słuchają to, co opowiada ich pan przewodnik.
47:34Kościół św. Mikołaja ufundowany jeszcze przez świętą Jadwigę Śląską.
47:39Ze średniowiecza uchowała się tylko wieża. Reszta została odbudowana w stylu neogotyckim, czyli w stylu romantycznym.
47:47Za kościołem rozpoczyna się szlak zielony, którym wspinamy się na górę zamkową.
48:12Krzyże pokutne, albo raczej krzyże pojednania.
48:16Dzisiaj romantyczna pamiątka wieków minionych, chociaż stoją w miejscu albo nieopodal miejsca, zbrodni.
48:23Stanowią symbol pojednania między mordercą, a rodziną jego ofiary.
48:27Prowadzę dużo młodzieży, zwłaszcza takie późna podstawówka czy liceum, gdzie młode wilki bardzo mocno chcą dominować, popisywać się przed płcią przeciwną.
48:44No i wtedy trzeba pokazać, kto jest szefem grupy.
48:47Troszkę się gryziemy, ale mniej więcej w połowie wycieczki następuje pojednanie i jesteśmy ekipą, która jest w stanie zdobyć wszystkie góry.
48:56Na krzyżach, podobnie jak na tym, są narzędzia czynu, czyli broń, której użył morderca.
49:08Te krzyże sprawiają, że Dolny Śląsk jest unikatowy, ponieważ znajdziemy tego rodzaju zabytków aż 350.
49:14W żadnym rejonie Polski takiego czegoś nie ma.
49:26Zamek w Lej został zbudowany w roku 1163 przez Bolesława I Wysokiego, co sprawia, że to jest najstarszy murowany zamek w całej Polsce.
49:52W grubie turystów ciężko jest złapać tak do końca harmonię.
50:03Żeby turyści nie czuli, którzy są ze mną, że ja nad nimi żądzę, że jestem kimś lepszym od nich.
50:22Staram się, żeby to było, że jesteśmy na tym samym poziomie, chociaż przewodnik jako człowiek, który wie, co ma zrobić, wie, co ma powiedzieć, ma jakąś koncepcję,
50:35to powinien jednak w wielu przypadkach być tym alfa, zarządzać tą grupą.
50:42W czasie i przestrzeni się to na tyle rozpływa, że współpracujemy między sobą.
50:46Jeśli ta współpraca się układa i to się zadziewa, gra na odpowiednim poziomie, to nikt z nas nie czuje, że jest coś nie tak.
50:54Nie trzeba pokazywać swojego ego wyższości nad drugim człowiekiem.
51:03Spotykamy się, jakbyście już chcieli sobie odpocząć, w sensie już nie będziecie chodzić przed kościółkiem za powiedzmy jakieś tam 10 minut.
51:13Dość często sam jestem turystą i osobiście wybieram formy i rodzaje aktywności, które dają mi dużo wolności.
51:24Możliwości doświadczania, odczuwania i dotykania przestrzeni.
51:28Moja wolność to między innymi mój samochód, który jest moim drugim domem, a czasem nawet tym pierwszym.
51:35Życie w samochodzie, podróżowanie przez świat właśnie w taki sposób daje ogromne możliwości poznawania świata takim jaki jest.
51:42Podstawową zasadą podróżowania w stylu van life jest dbałość o otoczenie i nie ingerowanie w nie.
52:12A co by się stało, gdybyśmy w tym miejscu włączyli ciekawość?
52:30Zbiornik Bukówka zasilany jest wodami rzeki Buwr.
52:44Z źródła tej rzeki są położone tuż przy granicy z Polską, na terenie Czech, na zboczach Karkonoszy.
52:52Podróżując nie jesteśmy skazani na tłumy turystów, stregany pełne chińskich pamiątek.
53:00Fast foodową gastronomią.
53:02Nawet w najbliższym sąsiedztwie, tuż za rokiem, są miejsca dające wytchnienie.
53:06Autentyczne, pozwalające na prawdziwy kontakt z przyrodą, bez giełku i chaosu.
53:12W latach 90 XX wieku przewodnicy coraz częściej zaczęli odwiedzać archiwa oraz czytać stare pamiętniki.
53:29Dzięki czemu odnajdowali miejsca zapomniane.
53:32Miejsca, w których mogli znaleźć bardzo ciekawe rzeczy, ale przede wszystkim znajdowali również bardzo ciekawą historię tych ziem.
53:40Przestano wstydzić się niemieckiej historii regionu, zaczęto przywracać zapomniane postacie i odkrywano nowe i wskrzeszano stare tradycje.
53:50Przewodnik pokazując miejsca nieoczywiste jest tym, który zaczyna modę na określone punkty, do których później turyści trafiają sami, bądź te punkty pojawiają się na mapach.
54:05Jest takie pojęcie jak moja mała ojczyzna albo patriotyzm regionalny i ja to znakomicie czuję, bo tak naprawdę gdybym miał bronić jakiegoś miejsca, to właśnie tego tutaj, Sudetów Zachodnich, czyli mojego miejsca na ziemi.
54:53To cokolwiek chciałbym zmieniać? Nie.
54:57Blacha. Odznaka przewodnicka to jest nasz wyróżnik. Z wizerunkiem śnieżki najwyższej góry.
55:21Każda ma swój numer, jest przypisana do konkretnej osoby. Nie można jej nigdzie kupić. Trzeba na nią zasłużyć, dlatego też jest tak cenna.
55:31Cieszymy się, że możemy nawiązywać do tej tradycji przedwojennej i możemy mówić, że tu od ponad 200 lat to przewodnictwo jest zorganizowane.
55:45Podczas zebrania zarządu koła przewodników w Jeleniej Górze podjęto decyzję, aby włączyć się w obchody jubileuszu trzechsetlecia kaplicy.
55:57To jest zachowane zdjęcie z tego wydarzenia. To właśnie Jerzy Pokój złożył wniosek, aby koło włączyło się w obchody jubileuszu.
56:04Od tamtej pory, co roku, w Dniu Świętego Wawrzyńca przewodnicy górscy spotykają się na Śnieżce.
56:1410 sierpnia to dzień ich patrona.
56:19Po uroczystościach na szczycie Śnieżki przewodnicy i ludzie gór schodzą do symbolicznego cmentarzyka ofiar gór.
56:25Pomysł założenia symbolicznego cmentarza również zrodził się na początku lat 80. XX wieku w kole przewodnickim w Jeleniej Górze.
56:35Muzyka
56:52Stację tam w tym dawnym EWP, co?
56:55Ja to wyprób, my go trzymałem.
56:59Powstało parę fajnych rzeczy.
57:00Ale obiad był szczerze akademickim. I to trwało przez kilka lat.
57:14To, co jest najpiękniejsze w tej opowieści mojej, pamiętam, jak odebrałem odznakę.
57:19Ja z tą odznaką to wydawało mi się, że ja nie idę.
57:24Że ja po prostu jestem nad...
57:26Fruwasz.
57:27No i tak przez wiele lat było.
57:30To, co nie daj nie.
57:32To, co nie daj nie.
57:33W tenho, męczyła mi się, pamiętam.
57:33To, co mnie na nie.
57:34To, co nie daj nie.
57:35To, co nie daj nie.
57:35To, co nie daj nie.
57:36To, co nie daj nie.
57:44Beat manu, ja i nie uch blau.
57:48To, co nie daj nie.
57:52To, co nie daj nie.
57:53Peat manu, nie daj nie.
57:55Wieś lat, od ciebie nie.
57:56Dzięki za oglądanie!
58:26Dzięki za oglądanie!