Category
😹
FunTranscript
00:00Wstępują
00:30Wstępują
01:00Wstępują
01:30Trzy siostry
01:35Odcinek czterdziesty czwarty
01:37Hikmet?
01:46Cześć, jestem
01:48Witaj, kochanie
01:49Cześć
01:50Cześć, wuju
01:52Idę umyć ręce
01:54Zapomniałam o zupie
01:59Tata przyszedł
02:16Co?
02:18Schowaj się, idź na górę
02:19Witaj bracie
02:29Co tak długo?
02:31Zupa mi wykipiała
02:32Od paru dni planowałem cię odwiedzić, ale Nesrin była chora
02:41Cieszę się, że jesteś
02:43Cześć
02:48Wybacz, mam mokre ręce
02:50Na pewno masz w schowku coś pysznego
02:56Chcesz, żeby Nesachat się ze mną rozwiodła?
03:00Nie dowie się
03:01Chodź
03:02Dobra
03:04Dzień dobry
03:15Dzień dobry
03:15Dzień dobry
03:17Dzień dobry
03:30Dzień dobry
03:31Dzień dobry
03:32Dzień dobry
03:33Dzień dobry
03:34Dzień dobry
03:35Dzień dobry
03:36Halo?
03:38Czy zaproszenie jest nadal aktualne?
03:41Oczywiście, cieszę się, że zadzwoniłaś
03:44Gdzie się spotkamy?
03:47Teraz?
03:48Jeśli masz czas, chcę wyjść z domu
03:50Przyjedź do mnie
03:54Do ciebie? Na pewno?
03:56Tak, tu będzie nam wygodnie
04:00Siadaj z nami, chcemy już jeść
04:17Już idę, robię herbatę
04:20Nesrin ma bóle głowy
04:23Nie wygląda dobrze
04:24Chciałem, żeby przyszła ze mną
04:27Ale ma dużo pracy
04:28Idę do mine, zostanę u niej
04:54Wejdź
05:00Narzucamy ci się o tej porze
05:03Nie ma problemu, wejdź
05:05Witaj, kochanie
05:14Cześć
05:16Witaj, kochanie
05:27Cześć
05:30Czuję Anysz
05:34Wstydź się
05:47Teraz rozumiem, dlaczego nalegałeś, żeby odwiedzić Nezachat
05:51Tylko jeden kieliszek
05:53Tylko jeden kieliszek
05:54Słyszeliście drzwi?
06:01To tylko wiatr
06:03Podź Nesrin
06:07Podź Nesrin
06:09To miejsce jest zajęte
06:17To nic
06:21Mówiłem, żebyś mnie nie częstował
06:27DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:57Bardzo ci się podobała. Mam dla ciebie niespodziankę.
07:11Co myślisz? Piękne. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po twojej myśli.
07:27Życie każdego dnia przynosi nam nowe niespodzianki.
07:33Mama jest największą niespodzianką. Zgodziła się przeprosić.
07:39Nie jestem zaskoczony. Jej gniew i duma nigdy nie były silniejsze od miłości, którą darzy ciebie.
07:44Kiedy idziecie do Pana Sadyka?
07:55Jutro.
07:56Nie chcę przegapić tej historycznej chwili. Wypożycz kamerę i nagraj to.
08:06Jak będziesz miał z Turkan dzieci, razem będziecie się z tego śmiać.
08:10Mam nadzieję.
08:13Przygotuj się, mama. Każe ci za to zapłacić.
08:15A, rodzice.
08:17A, zyrykło.
08:23Ludzie nie są twoimi zabawkami. Nie możesz ich ranić.
08:27Naprawdę. Masz im to wynagrodzić. Musisz ich wszystkich przeprosić.
08:31Prosić.
08:39Cześć, kochana.
08:42Witaj. Jesteś sama?
08:45Już ci mówiłam, że tak.
08:48Wejdź.
08:58Wyglądasz na smutną.
09:00Chodź.
09:06Jest mi bardzo ciężko.
09:09Cierpię.
09:12Usiądź.
09:13Zrobię nam ziołowej herbaty i wszystko mi opowiesz.
09:30Dokąd poszła o tej porze?
09:35Do minę.
09:36Nie chcę, żeby się z nią spotykała.
09:39Dzwoniła dziś rano.
09:40Chciała się umówić.
09:41Trudno.
09:42Napiją się herbaty i poprawi jej się nastrój.
09:48Nie lubię tej kobiety.
09:49Somer też jej nie lubi.
09:53Nie wiem, co robić.
09:56Nie mogę porozmawiać ani z mamą, ani z tatą.
09:59Chcę umrzeć.
10:00Nie mów tak.
10:07Spójrz na mnie i otrzyj łzy.
10:10Czy Somer jest tego wart?
10:13Twoje życie jest ważniejsze.
10:23Chodź.
10:24Wychodzimy.
10:26Dokąd?
10:27Zobaczysz.
10:28Spójrz na mnie.
10:29Nie mam siły nigdzie iść.
10:31Dasz radę.
10:33Wstawaj.
10:33Chcę się położyć, zasnąć i więcej się nie obudzić.
10:37Zdenerwowałaś moje dziecko.
10:44Idziemy.
10:49Nie chciałam.
10:52Wstawaj.
10:54Idź umyć buzię.
10:57Zrobię Ci makijaż i znajdę jakieś ubranie.
11:01Nie potrzebuję ubrań.
11:03Dziękuję.
11:04Nie bądź marudą.
11:05Idź.
11:07Wychodzimy.
11:37Dziękuje.
12:07Co się stało?
12:37Byłam tu kiedyś z Somerem, siedzieliśmy tam. Smutno mi się zrobiło.
12:43Jeśli to miejsce przywołuje wspomnienia, pójdziemy gdzie indziej.
12:49Nie, jest w porządku.
12:53Czego się napijesz?
12:55Koli.
12:57Mogę zamówić ci mleko.
12:59Rzadko piję.
13:01Nie słyszę. Co to za zabawa bez alkoholu?
13:05Kola wystarczy.
13:17Cześć Mine. Co tu robisz?
13:19Cieszę się, że cię widzę. Poznaj Turkan.
13:25Już się kiedyś poznaliśmy.
13:35Zawdzięczasz urodę mydełkom, które tu produkują? Czy urodziłaś się taka?
13:41Przepraszam.
13:45Szkoda, że nie spotkaliśmy się wcześniej.
13:49Nie poznałam się. Przepraszam.
13:53Nie dziwię się, że mnie nie pamiętasz. Na pewno wiele osób zachwyca się twoją urodą.
13:59Przepraszam.
14:07Co on tu robi?
14:09Cicho, usłyszycie.
14:11To fajny facet, nie bądź niemiła.
14:15Przepraszam.
14:29Udało się. Świetny rzut.
14:35Możesz otworzyć drzwi?
14:37Tak.
14:39Podwójne pięć.
14:43Dobry wieczór.
14:45Dobry wieczór.
14:51Przepraszam, że przeszkadzałem.
14:53Nie szkodzi.
14:54Zastałem Turkan.
14:55Zawałam Nezahat.
14:57Sadyk jest u nas.
14:59Nezahat?
15:01Przyszedł sąsiad.
15:03Po tej porze?
15:05Nie wiem jak się nazywa.
15:07Idź z nim porozmawiasz.
15:09Dobrze.
15:15Dobrze.
15:17Dobry wieczór.
15:29Chciałbym porozmawiać z Turkan.
15:33Ona już śpi.
15:35Wiem, że jest późno.
15:37Moja mama chciałaby się jutro z panią spotkać.
15:41Nie zgadzam się, przykro mi.
15:43Ostatnia rozmowa potoczyła się okropnie.
15:46Niech przyjdzie.
15:48Dobrze.
15:50Może przyjdzie.
15:52Dobrze.
15:54Może przyjdzie.
15:56Napijemy się kasy.
15:58O której godzinie?
16:00Idę do łazienki.
16:02Zaraz wracam.
16:12Idę do łazienki.
16:14Zaraz wracam.
16:16Wyglądasz na smutną.
16:32Wszystko w porządku.
16:34Jestem dobrym słuchaczem.
16:36Możesz mi się zwierzyć.
16:38Nie mam nic do powiedzenia.
16:46Zabiorę cię w spokojniejsze miejsce.
16:48Nie ma takiej potrzeby.
16:50Nie ma takiej potrzeby.
16:52Zabiorę cię w spokojnie.
16:54Zabiorę cię.
16:56Zabiorę cię w spokojnie.
16:58Zabiorę cię.
17:00KONIEC
17:30Zapomniałam okularów, przynieś mi je z gabinetu.
17:38Powinniśmy zahaczyć o kwiaciarnię.
17:40Przecież nie idziemy na wesele.
17:51Skandal w rodzinie Korman.
17:53Młoda żona Turkan Korman bawiła się w towarzystwie Playboya Ferita Adelia.
18:00Młoda żona.
18:06Mam przepraszać za dziewczynę, która odebrała nam honor?
18:20Somer!
18:25Gdzie jedziesz?
18:30Młoda żona.
18:32Młoda żona.
18:42Ja miałam umyć naczynia.
18:44Ja to zrobię.
18:46Nie mogę dłużej ukrywać się przed ojcem. Muszę z nim porozmawiać.
18:56Nie spiesz się.
18:58Kto dzwonił?
19:04Kto dzwonił?
19:08To pomyłka.
19:11Na co mam czekać?
19:14Ile jeszcze mam się ukrywać?
19:16Powiem ojcu prawdę.
19:18Nie mogę go codziennie okłamywać.
19:20Jest pewien, że nam się układa.
19:22Im później się dowie, tym gorzej.
19:28Nie bądź pesymistką. Wszystko może się jeszcze zmienić.
19:32Wybierasz się gdzieś, ciociu?
19:40Tak. Mam parę spraw do załatwienia.
19:42Niedługo wrócę.
19:44Zajmij się sobą.
19:46Odbierz telefon, albo stanie się coś strasznego.
20:02O czym on mówi?
20:16Przestań mi grozić. Nie dzwoń więcej.
20:18Co ona robi?
20:20Przestań mi grozić. Nie dzwoń więcej.
20:22Co ona robi?
20:36Sama tego chciałaś.
20:42Boże, co się dzieje?
20:44On mi grozi.
20:54Nie spóźniłam się, prawda?
20:56Jeszcze nie przyjechali.
20:58Jestem podekscytowana.
21:00W nocy miałam pełno snów.
21:04Wystroiłaś się jak na wesele.
21:06Spotykamy się z panią Ruczkan.
21:08Chcę dobrze wyglądać.
21:10Jak się miewa Turkan?
21:12Jest jak ryba wyjęta z wody.
21:16Żyje, ale nie wiem czy oddycha.
21:18Nic jej nie powiedziałaś?
21:20Nie. Ile razy mam ci to powtarzać?
21:22Nie denerwuj się.
21:24Zadzwoniłaby do Somera.
21:26A może nam uda się wreszcie załatwić tę sprawę?
21:30Masz rację.
21:32Wszystko się zmieni, gdy pani Ruczkan nas przeprosi.
21:36To ona.
21:40To ona.
21:42Zdjęcia.
21:44Zdjęcia.
21:46Zdjęcia.
21:48Zdjęcia.
21:50Zdjęcia.
21:52Zdjęcia.
21:54Zdjęcia.
21:56Zdjęcia.
21:58Zdjęcia.
22:00Zdjęcia.
22:02Zdjęcia.
22:04Zdjęcia.
22:06Zdjęcia.
22:08Zdjęcia.
22:10Zdjęcia.
22:40Zdjęcia.
22:42Proszę usiąść, pani Ruczan.
22:56Somer nie przyszedł z panią?
22:59Dlaczego miał tu przychodzić?
23:01Nie ma pani zasad i chce wciągnąć w to mojego syna?
23:05Ciągle nas pani obraża.
23:08Oczekujemy przeprosin.
23:09Czekacie na przeprosiny? Proszę mi najpierw wyjaśnić to. O co chodzi? Proszę spojrzeć na tę hańbę.
23:22Turkan. Oto do czego jest zdolna pani Bratanica. A mówiła pani, że jest jak diament i że rodzice wspaniale ją wychowali.
23:44Turkan. Gdzie to jest? Kim jest ten mężczyzna?
24:01Tak wychowała pani córkę. To ma być moralność? Co za hańba. Jeszcze nawet nie rozwiodła się z moim synem. Sąd jeszcze nie wydał wyroku.
24:14Pani córka nosi moje nazwisko i pozwala sobie na flirtowanie z mężczyznami w nocnych klubach. Zrujnowała godność i honor mojego syna. Znieważyła nasze nazwisko. Przeklinam dzień, w którym was poznałam.
24:44KONIEC!
24:46KONIEC!
24:48KONIEC!
24:50KONIEC!
24:52KONIEC!
24:54KONIEC!
24:56KONIEC!
24:58KONIEC!
25:00KONIEC!
25:02KONIEC!
25:04KONIEC!
25:06KONIEC!
25:07KONIEC!
25:08KONIEC
25:38KONIEC
25:42Widziałeś nagłówki?
25:45Nie, o co chodzi?
25:47Przeczytaj dzisiejszą gazetę.
25:49Potem zrób, co należy.
25:52Co mówią nagłówki?
25:55Ruczan?
25:56Czy to na pewno Turkan?
26:09Co ona wyprawia?
26:13Jak to mogło się stać?
26:16Co napisali?
26:18Usiądź, jeszcze zemdlejesz.
26:20Nie mogę nic przeczytać.
26:27Kręci mi się w głowie.
26:32Młoda żona, Turkan Korman,
26:34bawiła się w towarzystwie Playboya
26:36Ferita Adelia.
26:45Turkan, co ty zrobiłaś?
26:48Zniszczyłaś siebie
26:49i jej całą rodzinę.
26:50Co ty widziałeś?
26:51Ale...
26:52KONIEC
27:19Ty draniu, co robiłeś z moją żoną?
27:39Co ty sobie myślisz?
27:41O co ci chodzi?
27:49Zabiję cię.
27:55Mówiłem ci, że masz się trzymać od niej z daleka.
27:57Mówiłem ci, czy nie.
28:04Mówiłem ci, czy nie.
28:05Sama do mnie przyszła.
28:07Widocznie jej nie wystarczasz.
28:10Co powiedziałeś?
28:11Zabiję cię.
28:15Od kiedy interesujesz się moją żoną?
28:19Odkąd pierwszy raz ją zobaczyłem.
28:22Ty draniu.
28:23KONIEC
28:24KONIEC
28:28KONIEC
28:29Zaczekaj.
28:53Spokojnie, bo się przewrócisz.
28:55Porozmawiajmy z Turkan.
28:57Niech nam wyjaśni, co się stało.
29:02Porozmawiamy, ale co z tym zrobimy?
29:04Jak to wyjaśnię ludziom?
29:06Boję się, że Sadyk to zobaczy
29:07i będzie miał kolejny zawał.
29:13Rozumiem.
29:14Chodźmy porozmawiać z twoją córką.
29:16Załóż buty.
29:17Cześć, Minę.
29:26Czy Sommer jest z tobą?
29:29Nie, co się stało?
29:31Dlaczego masz taki głos?
29:34Jestem skończona.
29:36Co się stało?
29:39Sommer pobił Ferita.
29:41Jest w śpiączce.
29:44Co?
29:45Dlaczego?
29:50Gazety opublikowały zdjęcie,
29:51na którym jesteś z Feritem.
29:53O czym ty mówisz?
29:55Prasa zrobiła wam zdjęcia.
29:57Mnóstwo zdjęć.
29:59Błagam cię, nie mów nikomu,
30:01że byłaś tam ze mną.
30:03Sommer jest gotów zabić za to Ferita.
30:08Jestem w ciąży.
30:09Nie wydaj mnie.
30:09Nie mów mu, że byłaś ze mną.
30:11Przecież między nami nic się nie wydarzyło.
30:21Sommer jest wściekły.
30:24Jeśli coś się stanie mojemu dziecku,
30:26nie przeżyję tego.
30:29Dobrze, nikomu nie powiem,
30:30że byłam tam z tobą.
30:32Co o nas napisali?
30:33Nie mówisz, że byłam tam z tobą.
30:35Muszę kończyć.
30:37Porozmawiamy później.
30:38Turkan.
31:07Idziemy.
31:08Proszę cię, zaczekaj.
31:11To boli.
31:15Jak mogłaś mi to zrobić?
31:18Spotykasz się z innym,
31:19żeby mnie zranić?
31:22Nie spotykam się z nim.
31:24Przysięgam.
31:26To dlatego drania
31:27chcesz się rozwieść?
31:29Odpowiedz.
31:30Odrzuciłaś mnie,
31:31bo wolisz jego?
31:32Przysięgam, że nic mnie z nim nie łączy.
31:44A zdjęcia w gazetach?
31:47Nie zgodziłaś się do mnie wrócić,
31:49choć próbowałem wszystkiego.
31:51Zrobiłem co mogłem, żebyś mi wybaczyła.
31:53Błagałem.
31:54Odwróciłem się od rodziny.
31:56Zostawiłem wszystko,
31:58żeby cię uszczęśliwić.
32:02Nic to nie dało.
32:03Nie chcesz mnie.
32:09Dlaczego?
32:12Nic mnie z nim nie łączy.
32:14Jak mogłeś w to uwierzyć?
32:16Byłaś z nim w barze.
32:18Pozowałaś do zdjęć
32:20i twierdzisz, że nic was nie łączy.
32:22Nie kłam.
32:24Ośmieszasz mnie.
32:26Miałaś rację,
32:27gdy mówiłaś, że cię nie znam.
32:29To prawda.
32:30Nie znam cię.
32:32Nie mów tak, proszę cię.
32:42Zdradziłaś mnie z tym mężczyzną.
32:46Nieprawda.
32:47Zapytałem go i powiedział mi,
32:49że się spotykacie.
32:51Chłamał.
32:53Chłamał?
32:55Udowodnij mi,
32:56że te zdjęcia nie są prawdziwe.
32:58Nie spodziewałem się tego po tobie.
33:17Wstydź się.
33:17SOMER
33:22Obudziłem się szczęśliwy.
33:27Myślałem, że dziś będzie nowy początek.
33:30Mama zgodziła się przeprosić twoją matkę.
33:34Nawet ona chciała zrobić wysiłek,
33:37żebyśmy byli szczęśliwi.
33:38Wszystko zepsułaś.
33:40Pierwszy moment!
33:45Co?
33:45SOMER
33:46SOMER
33:52SOMER
33:53Jesteś nic nie warta.
34:23SOMER
34:24SOMER
34:25SOMER
34:26KONIEC
34:56KONIEC
35:26KONIEC
35:30KONIEC
35:32Tato Sadyku?
35:33Tak.
35:34Idę kupić wodę gazowaną.
35:37Irfan przed chwilą zaproponował ci wodę, ale odmówiłeś.
35:42Sam kupię dla siebie napój.
35:46Jestem synem Sadyka, sam robię zakupy.
35:50Dobrze.
35:52Dobrze.
35:56Trzymaj, idź do sklepu spożywczego.
36:02Dobrze.
36:16Czy dostaliśmy już nowe znaczki?
36:20Tak, wszystko już przyszło. Tu są.
36:24Tak.
36:38Nie siedź bez słowa. Opowiedz nam, co się stało.
37:06Już mówiłam, spotkałam go przypadkiem i dziennikarze zrobili nam zdjęcia.
37:13Skąd go znasz? Dlaczego razem stoicie? Przecież on cię obejmuje.
37:19Widziałam go w firmie Somera, nie znam go. Sommer się z nim pobił.
37:25Spotykasz się z mężczyzną, który wdał się z Somerem w bójkę?
37:31Nie spotykam się z nim, nie wierzycie mi?
37:35Skoro się nie spotykacie, to co z nim robiłaś?
37:42Nawet nie masz jeszcze rozwodu. Jak mogłaś być tak nierozważna?
37:48Myślałam, że poszłaś spotkać się z minę.
37:55Tak, ale zmieniłam zdanie. Poszłam do baru sama.
38:01Nie bywasz w takich miejscach. Powiedz prawdę.
38:06Minę cię tam zabrała? Nie, byłam sama. Proszę, nie pytajcie o nic więcej.
38:12Nic nie zrobiłam, przysięgam.
38:14Uwierzcie mi.
38:15Serce mi pęknie, nic nie rozumiem.
38:19Mamo, proszę, uwierz mi.
38:23Nic mnie nie łączy z tym mężczyzną.
38:26Jestem twoją córką. Czy zrobiłabym coś takiego?
38:31Uwierz mi, błagam.
38:33Jak mam ci wierzyć?
38:34Uwierzyłabyś dziewczynie ze zdjęcia, która obejmuje tego mężczyznę?
38:38Jesteśmy zhańbieni.
38:40Co będzie, jak odpoczyłeś?
38:42Uwierzyłabyś dziewczynie ze zdjęcia, która obejmuje tego mężczyznę?
38:46Jesteśmy zhańbieni. Co będzie, jak ojciec się o tym dowie? Co chwilę nowe problemy.
39:07Mamo, gdzie idziesz? Zaczekaj, nie możesz iść sama.
39:15Pójdę z tobą. Jesteś zbyt zdenerwowana.
39:38Turkan. Turkan zagrała w filmie.
39:45Tato Sadyku, Turkan zagrała w filmie.
39:50Tato, Turkan zagrała w filmie.
39:55Co takiego? W jakim filmie?
40:01To na pewno ktoś do niej podobny. Pomyliło ci się.
40:05To Turkan.
40:08Naczelniku?
40:10Tato, Turkan zagrała w filmie.
40:12I tak.
40:13Tato, Turkan zagrała w filmie.
40:14I tak.
40:15I tak.
40:16I tak.
40:17I tak.
40:18I tak.
40:19I tak.
40:20I tak.
40:21I tak.
40:22I tak.
40:23I tak.
40:24I tak.
40:25I tak.
40:26I tak.
40:27I tak.
40:28I tak.
40:29I tak.
40:30I tak.
40:31I tak.
40:32I tak.
40:33I tak.
40:34I tak.
40:35I tak.
40:36I tak.
40:37I tak.
40:38I tak.
40:39I tak.
40:40Tato.
40:58Naczelniku?
41:03Tato Sadyku, Turkan zagrała w filmie.
41:08KONIEC
41:38KONIEC
41:46Boli?
41:48Jest opuchnięta, może wezwę lekarza?
41:53Nie trzeba, zagoi się.
41:56Przygotujemy komunikat prasowy i prześlemy prawnikowi.
42:00Pospieszcie się.
42:04Musimy wykupić wszystkie gazety.
42:06W komunikacie potwierdzimy, że Ferit nie jest przyjacielem rodziny.
42:14Środowiska biznesowe będą miały ubaw.
42:17Trudno.
42:18Na szali jest nasz honor i honor rodziny Turkan.
42:22A jak zaprzeczą?
42:25Nie mogą.
42:27Ojciec Ferita jest naszym klientem.
42:32Sommer, zachowaj spokój.
42:36Właśnie.
42:39Nie wierzę, że Turkan mogła to zrobić.
42:42Przecież prasa nie zmusiła jej, żeby pozowała do zdjęcia.
42:47Oczywiście, że nie, ale coś w tej sprawie się nie zgadza.
42:50Poszła do baru z tym mężczyzną.
42:53Nie rozumiem, dlaczego jej bronisz.
42:57Zawieziesz mnie na lotnisko?
42:59Jak to?
43:01Odlatuję pierwszym samolotem.
43:02Synu?
43:03Nie zatrzymuj go.
43:04Powinien na jakiś czas wyjechać.
43:05Spakuj się, odwiozę cię.
43:06Odlatuję pierwszym samolotem.
43:08Synu?
43:10Nie zatrzymuj go.
43:11Powinien na jakiś czas wyjechać.
43:13Spakuj się, odwiozę cię.
43:14Odwiozę cię.
43:15Sen git, hazırla.
43:16Ben bırakırım seni.
43:44Wersja Polska Kanal Plus.
44:01Tekst Zuzanna Jarkowiec.
44:02Czytał Michał Borejko.
44:14KONIEC