Category
😹
FunTranscript
00:00WYSTĘPUJĄ
00:30WYSTĘPUJĄ
01:00WYSTĘPUJĄ
01:30WYSTĘPUJĄ
01:59WYSTĘPUJĄ
02:29WYSTĘPUJĄ
02:30WYSTĘPUJĄ
02:31WYSTĘPUJĄ
02:32WYSTĘPUJĄ
02:33WYSTĘPUJĄ
02:34WYSTĘPUJĄ
02:35WYSTĘPUJĄ
02:36WYSTĘPUJĄ
02:37WYSTĘPUJĄ
02:38WYSTĘPUJĄ
02:39WYSTĘPUJĄ
02:45WYSTĘPUJĄ
02:46WYSTĘPUJĄ
02:47WYSTĘPUJĄ
02:48WYSTĘPUJĄ
02:49WYSTĘPUJĄ
02:50WYSTĘPUJĄ
02:51WYSTĘPUJĄ
02:52WYSTĘPUJĄ
02:53WYSTĘPUJĄ
02:54WYSTĘPUJĄ
02:55WYSTĘPUJĄ
02:56WYSTĘPUJĄ
02:57WYSTĘPUJĄ
02:58WYSTĘPUJĄ
02:59WYSTĘPUJĄ
03:00WYSTĘPUJĄ
03:01WYSTĘPUJĄ
03:02WYSTĘPUJĄ
03:03WYSTĘPUJĄ
03:04WYSTĘPUJĄ
03:05WYSTĘPUJĄ
03:06WYSTĘPUJĄ
03:07WYSTĘPUJĄ
03:08WYSTĘPUJĄ
03:09WYSTĘPUJĄ
03:10WYSTĘPUJĄ
03:11WYSTĘPUJĄ
03:12WYSTĘPUJĄ
03:14Dziękujemy dzieci, wszystko jest pyszne
03:19Smacznego mamo, gotowaliśmy razem
03:23Zapomnijmy o problemach
03:27Wszystko się rozwiąże
03:30Najważniejsze, że cała rodzina siedzi przy stole
03:35Mogę umierać
03:38Nesrin, rozchmurz się
03:42Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
03:45Damy radę
03:50Obyś miał rację
03:53Somerze, dziękuję, to był świetny pomysł
03:58Udało ci się nas rozweselić
04:00Cała przyjemność po mojej stronie
04:06Mesut lubi Somera
04:08Somer też lubi Mesuta
04:11Sałatka jest bardzo dobra, zaskoczyłeś mnie
04:14Siostrzyczko, ryba jest przepyszna
04:18Dziękujemy
04:19Smacznego
04:21Ryba to nasza specjalność
04:24Turkan potrafi nawet złowić rybę
04:27Za to Somer jest złotą rączką
04:31Naprawił kran
04:32No tak
04:35Tato, jak byłeś w szpitalu, zepsuł się kran
04:42Co?
04:43Somer wkroczył do akcji i nie wiadomo, kiedy mieliśmy fontannę w ogrodzie
04:48Co z wami, dziewczynki?
04:54Somer zajął się rodziną, kiedy mnie nie było
04:56I próbował naprawić kran, mimo że tego nie umie
05:00Wiecie, ile to dla mnie znaczy?
05:03Nie martwię się już, co będzie, jeśli coś mi się stanie
05:07Nie mów tak, Tato
05:10Tak sobie gadam
05:11Mesut, jedz
05:21Dlaczego nie ruszyłeś ryby?
05:27Pomóc ci?
05:31Daj mi talerz
05:32Ciociu Nesrin?
05:39Tak
05:39Mesut widział we śnie mamę
05:43Trzeba było ją przytulić i powiedzieć, żeby się o ciebie nie martwiła
05:48Miała taki sam głos jak ciocia i buzię
05:55Naprawdę
05:57Była moją mamą, ale też ciocią
06:02Miała dołeczki
06:10Jak ciocia, kiedy się uśmiecha
06:13Miała dołeczki
06:15Jak ciocia, kiedy się uśmiecha
06:15Mesut, tak długo nie widziałeś mamy, że w twojej wyobraźni jej twarz zlała się z twarzą Nesrin
06:28Nie, to prawda
06:32Niech ci będzie
06:35Masz kochanie, jedz
06:40Aż
06:58Zostaw. Ja się tym zajmę. Jesteś zmęczona.
07:27Nie trzeba. Już kończę. Kocyk.
07:37Mam nadzieję, że będzie pasować.
07:41Pijama twojego taty?
07:44Tak. Idę do dziewczyn. Powinno ci być wygodnie.
07:52Zawsze mi wygodnie, jak jestem blisko ciebie.
07:55Dobranoc. Niczym się nie przejmuj. Jutro będzie nowy dzień. Wyśpij się.
08:06Dobrze.
08:10Dobranoc.
08:10Dobranos.
08:12Dobranoc.
08:13KONIEC
08:43KONIEC
09:13KONIEC
09:17KONIEC
09:18KONIEC
09:21KONIEC
09:25KONIEC
09:27KONIEC
09:28KONIEC
09:33W sebelانie
09:34KONIEC
09:39KONIEC
09:42To twoja decyzja.
09:44Dobranoc.
09:56Z kim rozmawiałeś?
09:58Z Selczukiem.
10:00Nie śpisz?
10:06Nie mogłam zasnąć.
10:08Ciągle myślę o domu.
10:12Chodź.
10:18Chodź.
10:22No już.
10:30Przykryje cię.
10:32Wygodnie?
10:34Wygodnie?
10:42Zamknij oczy i spróbuj zasnąć.
10:48Dobranoc, kochana.
10:50Dobranoc.
10:52Dobranoc.
10:54Odbiorca Mesut Mutlu.
10:56Odbiorca Mesut Mutlu.
10:58Co za zbieg okoliczności?
11:00Niemcy.
11:02List z Niemiec.
11:06Odbiorca Mesut Mutlu.
11:08Co za zbieg okoliczności?
11:10Odbiorca Mesut Mutlu.
11:12Odbiorca Mesut Mutlu.
11:14Odbiorca Mesut Mutlu.
11:16Co za zbieg okoliczności?
11:18Niemcy.
11:20List z Niemiec.
11:22Do naszego Mesuta.
11:32List do Mesuta.
11:34Teraz wszystko jasne.
11:36Mesut dostał list.
11:38Mesut dostał list.
11:41Mesut dostał po tailoredem.
11:43Mekup
11:50.
11:52Najam.
11:54Mekup.
11:55Monok shocked listening.
11:56Mesut
12:02Mekup MSUD
12:09Dostał list.
12:10Panie Sadyku, Mesucie.
12:31Szefie, Panie Sadyku, Mesucie.
12:35Co się dzieje?
12:37Daj mu wody, szybko.
12:40Coś się stało?
12:44Mesud dostał list.
12:47Co?
12:48Dawaj.
12:51Mesud dostał list.
12:54Napiszemy do ciebie.
12:57Mesud dostał list.
12:59Napiszemy, kochanie.
13:04Mamo.
13:05Zespół w tżach.
13:09Zespół, zespół, zespół, zespół.
13:14Mamy mi?
13:16Zdjęcia i montażu
13:46Zdjęcia i montażu
14:16Nie dam
14:17To mój list
14:19Choć przeczytamy go
14:22List do Mesuta
14:28Mam go złapać?
14:33Nie
14:34Jest zbyt podekscytowany
14:36Zaraz przyjdzie
14:37Ale się ucieszył
14:42Mnie też się udzieliło
14:44Chyba jesteśmy bardziej ciekawi treści niż on
14:47Racja
14:48List do Mesuta
14:53Przyszedł list do Mesuta
14:57Rodzice napisali
15:17Przyszedł list do Mesuta
15:28Rodzice wezmą Mesuta
15:37Co było na kopercie?
15:43Mesut Mutlu
15:45Niemcy
15:46Ma na nazwisko Mutlu?
15:50Tak
15:50Ale słodko
15:52Może to z konsulatą?
15:56Albo od jego rodziców?
15:57Dlaczego do tej pory do niego nie pisali?
16:00Trzeba było nie dawać mu tego listu
16:05To byśmy go najpierw przeczytali
16:07Ciekawe co w nim jest
16:09Nie wiem proszę pani
16:10To na pewno od jego rodziców
16:12Wątpię
16:14Pewnie napisali z konsulatu
16:16Dlaczego jego rodzice mieliby pisać
16:18Skoro go zostawili
16:19Tak Selczuku
16:26Mamy wieści o tym wujku
16:29Ciekawe informacje
16:31Jak to ciekawe
16:42Chyba chodzi o dom
16:46Nie wiem Sadyku
16:49Co może się zmienić?
16:51Czy Sommer przekona matkę
16:53Żeby się wycofała?
16:54Poza tym co to da?
16:57Pojawi się kolejny klient
16:58Przecież sąd wydał już decyzję
17:00Nesrin nie trać nadziei
17:03Jeśli pani Ruchkan się wycofa
17:05Fatih zostanie sam
17:07Dobrze już jadę
17:13Czekam
17:15Muszę lecieć
17:17Dobre wieści
17:19Jeszcze za wcześnie
17:20Żeby to stwierdzić
17:22Do zobaczenia
17:23Do zobaczenia synu
17:25Pa
17:25Odprowadzę go
17:27Irfanie zjedzkie ubaski
17:30Dawaj znać
17:37Dobrze
17:38Nie ruszaj się stąd
17:39Pojadę szybko na jacht
17:42Przebrać się
17:43Będę cię informował
17:44O rozwoju wypadków
17:45Dobrze
17:46Nie smuć się
17:47Słuchaj
17:49Twoja rodzina jest teraz
17:50Moją rodziną
17:51Dlatego walczę w ich sprawie
17:54Wiem, że damy radę
17:57Pa
18:07Nie odbiera
18:16Jak mam z nim porozmawiać
18:18Wpadłam na pomysł
18:20Poszukajmy go w kawiarni
18:22Czasem tam chadza
18:23Jasne
18:25Sama na to wpadłaś?
18:28Donusz
18:29Myślisz o tym
18:30O czym ja?
18:30Zostało pół godziny
18:35Chodź
18:36Przepraszam
18:38Fatih Kalender?
18:43To ja
18:44Idziesz z nami
18:45Co się dzieje?
18:47Ruchy
18:47Dowiesz się wszystkiego na komendzie
18:49Chwileczkę
18:50Puśćcie mnie
18:51Wsiądę sam
18:52Co się dzieje?
18:57A było tak blisko
18:58I co? Rozmawialiście?
19:11Policja zabrała Faticha
19:13Ale niedługo będą musieli go wypuścić
19:15Dobra, jedziemy
19:17Co może?
19:18Usiądź
19:19Nie lekcewasz twojej matki
19:25Jest wściekła
19:26Mówi, że wolisz Turkan od niej
19:29Wpadła w jakąś obsesję na jej punkcie
19:31Przecież mogę kochać matkę i Turkan jednocześnie
19:36Mama musi to zrozumieć
19:38Mam nadzieję, że Turkan będzie cierpliwa
19:42Jeśli Ruszan straci nad sobą panowanie
19:46Już nic jej nie powstrzyma
19:48Uparła się na ten dom
19:51Jeśli jej się nie uda
19:53Wymyśli coś gorszego
19:54Niby co
19:57Pozwie Turkan o minę
20:00Nie zrobi tego
20:03Nie może
20:07Wie, że wtedy straci mnie bezpowrotnie
20:10Myśli, że i tak już cię straciła
20:14Sam powiem prawdę Turkan
20:17Czekam tylko na dobry moment
20:19Słusznie
20:22To najlepsze rozwiązanie
20:23Porozmawiaj z nią jak najszybciej
20:27Jak się da
20:27Mam nadzieję, że Turkan ci przebaczy
20:30Ale to mój brat
20:39Chcę dostać swoją część
20:42Kiedy zaczynałem nową pracę
20:46Zawsze mówiłaś, że nie wytrzymam długo
20:48Że sobie nie poradzę
20:49Zwróciłaś przeciwko mnie mojego brata
20:52Nie było dla mnie miejsca w rodzinnym domu
20:56Wyrzuciłaś mnie stamtąd
20:58To teraz ja wyrzucę was
21:00Turkan
21:14Dość tych porządków
21:17Usiądź, zmęczyłaś się
21:18Wcale nie
21:20Usiądź koło mnie
21:22Dobrze
21:23Myślałam o tej całej sytuacji
21:35Wiesz, że to bardzo trudny okres
21:39Ale nie obchodzi mnie jak to się skończy
21:41Ważniejsze dla mnie jest to, że widzę
21:46Jacy szczęśliwi jesteście z Somerem
21:48To jedyna rzecz, która ma teraz dla mnie znaczenie
21:53Może musieliście przejść przez to wszystko
21:57Żeby odnaleźć siebie i poczuć miłość
22:00Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
22:07Zawsze mówisz, że życie jest egzaminem
22:16Teraz to rozumiem
22:18Ta sytuacja jest dla nas wszystkich lekcją
22:22Somer naprawdę mnie zaskoczy
22:27Bardzo go podziwiam
22:29Nie sądziłam, że będzie tak wspierał ciebie i twoją rodzinę
22:33Dlatego jestem spokojna
22:35Wiem, że zbudowałaś cudowną rodzinę
22:39Mamusiu
22:44Wiem, że nasze problemy spędzały ci sen z powiek
22:54Wybaczyłaś mi
22:55Wiem, że ty też cierpiałaś
23:04Powiedziałaś wiele rzeczy w złości
23:07Potrzebowałaś czasu, by dostrzec prawdę
23:10Pamiętaj, żeby od teraz zawsze się przytulać do Somera
23:17Życie jest pełne przeszkód
23:20Żeby je pokonać, trzeba mieć wsparcie
23:23Nie płacz
23:34Wujku Sadyku
23:50Wreszcie przyszedłeś?
23:52Tak i przyniosłem kuferek
23:54Dobra, daj mi ten list, umieram z ciekawości
23:57Nie, nikomu nie oddam kuferka
24:00Musimy zobaczyć, co jest napisane w tym liście
24:03Może być od rodziców
24:05List zostanie w kuferku
24:07W takim razie skąd będziesz wiedział, co chcieli ci powiedzieć rodzice?
24:11Mesud schował list, nikt go nie przeczyta
24:15No dobrze, poczekamy
24:16Dobrze
24:18Mesud mutlu
24:21Zgarnęli go na naszych oczach
24:25Tajemniczy ten wasz wujek
24:29Może chodzi o te pirackie książki?
24:33Wujek musi być jakimś piratem
24:35Zapytać tatę?
24:36Może powie nam coś o Fatihu i jego rodzinie
24:39Skoro się znają, to mój ojciec musi coś o nim wiedzieć
24:42Świetny pomysł
24:44Twój tata jest pediatrą, może coś wiedzieć, jeśli chodziło o jakieś dziecko
24:48A myśleliśmy, że Donusz ma najbójniejszą wyobraźnię
24:53Przecież to niewykluczone
24:55Zapytaj tatę, może coś wie
24:57Dobra, pogadam z nim
24:59Hakan?
25:08Co tam?
25:09Dobrze, a u ciebie?
25:11Też dobrze
25:12Niedługo kończy się kurs
25:16Ale zostaniesz tu do końca roku?
25:20Nie wiem, zobaczymy
25:21Odbierz mnie w niedzielę po egzaminie
25:25Dyrektor mnie wezwał, muszę lecieć
25:32Pogadamy później
25:46Wysłałem Selczuka, żeby odebrał cię ze szpitala
25:50Bardzo miło z twojej strony
25:53Ale myślałam, że sam przyjedziesz
25:56Dlaczego?
25:57Co knujesz?
25:59Nic nie knuję
26:00Ale Selczuk nie jest ojcem mojego dziecka
26:03Powinieneś być przy nas, kiedy walczyliśmy o życie
26:07Dziecko nawet się jeszcze nie urodziło
26:10Mam tego dość
26:12Nie chcesz mnie zrozumieć
26:15A właśnie, nie złożę skargi na panią Ruchan
26:18Wystraszyła cię?
26:21Nie
26:22Ale skoro zostawiłeś decyzję mnie, postanowiłam jej wybaczyć
26:27Jesteś wielkoduszna
26:30Chcę, żeby dziecko miało babcie
26:35Dobrze, jeśli skończyłaś, to się rozłączam
26:40Pa
26:40Jest tam kto?
27:00Czy ktoś może mi wytłumaczyć, o co chodzi?
27:03Złożę na was wszystkich skargę
27:05Poszukaliśmy informacji na twój temat
27:33Okazało się, że jesteś przestępcą w Niemczech
27:39Masz na koncie dużo oszustw
27:42Odsiedziałem karę
27:50Ale nie spłaciłeś długów
27:55Dlatego uciekłeś z Niemiec
27:57Poza tym, to nie było jedno przestępstwo, tylko całe pasmo
28:01Niemiecka prokuratura nadal cię szuka
28:05Nieźle narozrabiałeś
28:10Może zadzwonimy do twoich wierzycieli w Berlinie i Hamburgu?
28:15Od kogo zaczniemy?
28:18Czy wolisz skontaktować się najpierw z konsulatem?
28:22Dla mnie nie ma znaczenia
28:23Wystarczy jeden telefon
28:25Słucham
28:34Przyjmiesz moją ofertę
28:37Sprzedaż mi swoje udziały
28:40Dam ci dwa razy tyle, ile są warte
28:42Możesz iść i kupić sobie trochę marek
28:45Może spłacisz swoje długi
28:48I zaczniesz nowe życie
28:49Co ty na to?
28:57Nowe życie, tak?
29:03Prawnik powiedział, że mogę zażądać opłaty
29:05Za wszystkie lata, kiedy dom był zamieszkiwany
29:08Bardzo kochasz pieniądze, prawda?
29:14Tak jak ty
29:15Dobrze
29:21To co teraz?
29:28Mój prawnik zajmie się resztą
29:30A ty zrobisz to, co będzie trzeba
29:33I przeprosisz wszystkich za to, że zmarnowałeś ich czas
29:37SOMER?
29:54SOMER?
29:55SOMER?
29:55SOMER?
29:55SOMER?
29:56SOMER?
29:56Kochanie, możesz odetchnąć
29:58Sprawa załatwiona
29:59Co się stało?
30:01Rozmawiałeś z mamą?
30:03Nie, rozmawiałem z twoim wujkiem
30:06Spłacę go, a on wycofa pozew
30:09Naprawdę?
30:16SOMER?
30:16Tylko, że ja nie ufałabym wujkowi
30:21Mógłbym ci tak powiedzieć, żeby cię zmylić
30:24Nie, umówiliśmy się, możesz być spokojna
30:27Przekaż dobre wieści rodzinie
30:29Dobrze, kochanie
30:32Co jest?
30:35Mamo, dom jest nasz
30:37SOMER przekonał wujka
30:39Spłaci go, a wujek wycofa pozew
30:42Jak to możliwe?
30:44Czym go przekonał?
30:45Nie wiem, ale to się dzieje
30:47SOMER jest pewien
30:49Kochanie, skąd SOMER weźmie pieniądze?
30:56Nie wiem
31:00To nic, wymyślimy coś
31:03Powiem tacie
31:07A ja dziewczynom
31:09Co z procedurą?
31:16Kiedy dostanę akt własności?
31:18Zacznijmy od dobrych wieści
31:20Pani Mine nie złożyła skargi
31:22Naprawdę?
31:24Co za niespodzianka
31:26Przejdźmy do złych wieści
31:29Pan Fatih się wycofał
31:32Jak to?
31:38Zaczął rozmawiać z prawnikiem Pana SOMERA
31:41Napisał podanie o pokojowe rozwiązanie sporo
31:44Zażądał tylko zwrotu swojej części
31:47Czyli SOMER go przekupił
31:53Niech się cieszą ze swojego małego zwycięstwa
31:56Niedługo przekonają się na co mnie stać
31:59Inaczej nie jestem ruszan korman
32:01Hakami?
32:12Turkan?
32:12Co tam jak leci?
32:15Dobrze, rzadko cię tu widuję
32:16Coś się stało?
32:18Nie, wręcz przeciwnie
32:19Mam dobre wieści dla dziewczyn
32:21Super
32:22Super
32:23Do zobaczenia
32:29Siostro?
32:36Dziewczyny?
32:40Co się stało?
32:42Nie mów, że się przeprowadzamy
32:44Myślisz, że tak bym się wtedy cieszyła?
32:47Mam dobre wieści
32:48Co?
32:51Wujek Fatih zmienił zdanie
32:53SOMER go przekonał
32:54Serio?
32:56Tak, SOMER z nim porozmawiał
32:57Odkupi jego udział
32:58Wspaniale
33:00Cudownie
33:04Hakanie, posłuchaj
33:06Nie mam ochoty z tobą rozmawiać
33:09Puszczaj
33:10Bez nerwów
33:12Daria jest dla mnie jak siostra
33:15Chyba wiesz, ile dla mnie znaczy
33:17I?
33:20Jeśli zamierzasz złamać jej serce
33:22Trzymaj się od niej z dala
33:24Dlaczego mam cię słuchać?
33:27Jesteś jej ojcem
33:28Nie możesz chodzić jednocześnie z Darią i z Janan
33:31Daria nie jest taka
33:33Nie powiedziałem jej o tym, bo uznałem, że lepiej będzie
33:36Jeśli rozwiążemy to między nami
33:39Rodzice muszą się strasznie cieszyć
33:43Mama od razu zadzwoniła do taty, a ja przybiegłam tu
33:46Tak się cieszę
33:48Dzięki Bogu
33:50Tak, somerze
33:57Przykuj się, musimy coś załatwić
34:00Co takiego?
34:02Zobaczysz, zgarnę cię
34:03Dobrze
34:04Chodźcie
34:11Dobrze
34:20KONIEC
34:21KONIEC
34:23KONIEC
34:25KONIEC
34:26KONIEC
34:28KONIEC
34:30KONIEC
34:32KONIEC
34:34Na razie wszystko zapowiada się pięknie, ale skąd weźmiemy te pieniądze?
35:01KONIEC
35:02Wyniki są dobre, powodzenia
35:15Dziękuję, miłego dnia
35:18Wzajemnie
35:18Synu
35:32Musiałem umówić się na wizytę, żeby zobaczyć ojca
35:38Jestem zawalony robotą, siadaj, jesteś głodny zamówić coś?
35:44Nie
35:45Tato, znasz człowieka imieniem Fatih?
35:50Nie pamiętam, ma nazwisko
35:54Kalender
35:55To wujek Donusz
35:57Co ten łajdak zrobił?
36:01Dlaczego łajdak?
36:03Znam go, odkąd był dzieckiem, to straszny łot
36:06Dlaczego o niego pytasz?
36:09Kazał cię pozdrowić
36:10Szuja
36:12Oto tu przyszedłeś?
36:17Tato, on ma jakąś rodzinę, gdzie ona jest?
36:20KONIEC
36:21Masz egzamin w niedzielę, skup się na swoich sprawach
36:27To są moje sprawy
36:29Dziewczyny muszą się dowiedzieć, o co chodzi
36:31Donusz Ideria
36:33Ich wujek chce skrzywdzić pana Sadyka
36:36Planuje zabrać im dom
36:37Po co się mieszasz?
36:40Fatih mówi, że należy mu się też część przypadająca jego dziecku
36:45Dziewczyny chcą wiedzieć, o kogo chodzi
36:47Naprawdę mam dużo pracy, synu
36:49Jeśli Fatih ma dziecko, a ty znałeś go jak był młody
36:55To znaczy, że leczyłeś jego dziecko
36:57Jesteś świetnym pediatrą
36:59Na to, co przychodzili do ciebie
37:01Tak
37:05To co się stało?
37:17Dobrze, poduszki
37:42Ale jesteś przygotowany?
37:57Co tydzień urządzam pikniki, nie wiedziałaś?
38:07Co powiedziałeś Fatihowi, że zmienił zdanie?
38:10Już ci mówiłem, po prostu sobie porozmawialiśmy
38:14Od serca
38:15Nie sądzę, żeby to było takie proste
38:21Tata i ciocia robili wszystko, żeby go przekonać
38:24Dlaczego akurat tobie się udało?
38:28Bo mam dar perswazji
38:30To prawda
38:39Masz
38:42Za nas
38:47Dlaczego się śmiejesz?
39:01Czasami jesteś jak dziecko
39:03Zgadza się
39:06To dla pani
39:21Ten pan chce się z panią ożenić
39:23Dzieciak ma rację
39:33Nie
39:38Nie
39:39Co?
39:42To znaczy
39:43Tak
39:43Tak
39:47Tak
39:48O nie
39:58Baloniki
39:59Baloniki to najmniejszy problem
40:01Ja też zaraz stracę głowę
40:03Daj spokój
40:05Zawsze tak mówisz
40:08Pozwolisz chociaż założyć sobie pierścionek na rękę
40:13Proszę
40:16Proszę
40:16Idealnie
40:29Idealnie
40:30Dziękuję
40:32Dziękuję
40:32Ale nie mogę wyprawić wielkiego wesela
40:37To będzie taki emerycki ślub
40:39Już jesteśmy małżeństwem
40:46To nie będzie weselicha?
40:48Nie zgadzam się
40:49Zaczynamy nowy rozdział
40:51Mówisz poważnie?
40:53Tak
40:53Mój ojciec nawet nie wie o rozstaniu
40:56Co mu powiemy?
40:58Że to z okazji odzyskania domu
41:00Co w tym dziwnego?
41:03Urządzimy małe przyjęcie
41:05Nikt się nie zdziwi
41:06Sekretne zaślubiny
41:08Co ty na to?
41:10Oszukasz gości?
41:11Już w tę niedzielę
41:14Serio?
41:15Tak
41:15Nie, Derya ma egzamin
41:18Przecież nie zaczniemy świętować bladym świtem
41:21Derya przyjdzie po egzaminie
41:23Nie może jej zabraknąć
41:25Wykluczone
41:41Pristridyenin kıymetli incisini
41:53Sakladığı gibi saklarım seni
41:58Bir bahar dalının narin tomucuklarını
42:04Sakındığı gibi korurum seni
42:09Çok derin, derin, derin, derin, derin, derin, derinlerimde
42:19Ellerim
42:21Bir armağan gibi
42:25Tanrı'dan bana
42:28Kış güneşinde altın kirpiklerin
42:33Ben seni çok sevdim
42:38Ben seni çok sevdim
42:41Belki zordur anlaması sessizliğimden
42:47Ben seni çok sevdim
42:50Ben seni çok sevdim
42:53Sen oku kelimeleri gözlerimden
42:58Ben seni çok sevdim
43:01Ben seni çok sevdim
43:05Belki zordur anlaması sessizliğimden
43:10Ben seni çok sevdim
43:13Ben seni çok sevdim
43:16Sen oku kelimeleri gözlerimden
43:21Ben seni çok sevdim
43:25Ben seni çok sevdim
43:29Ben seni çok sevdim
43:39Ben seni çok sevdim
43:413 dni później
43:43Ben seni çok sevdim
43:59Ben steel
44:01Ben seni
44:04Ben seni
44:04Ben seni
44:05Benito
44:07Ben seni
44:10Chodź, chodź, chodź!
44:40Chodź, chodź!
44:46Mamo, zacznijmy przygotowania.
44:48Dobrze, córeczko. Chodź, Turkan.
44:56Naprawdę, chyba cię odbiło. Skąd pomysł, żeby urządzać wesele?
45:00Jest co świętować. Tata będzie myślał, że chodzi o dom.
45:05Wesele w ogródku.
45:10Mesud zna się na weselach.
45:12To nie jest wesele, tylko przyjęcie.
45:16Przyjęcie? Świętujemy odzyskanie domu.
45:19Mamo, nie mogłam odmówić Sommerowi.
45:22Już dobrze, nie zdążyłam zrobić nadzienia do sarny.
45:26Ayla przyjdzie nam pomóc, na pewno zdążymy.
45:30Co ci się stało w nogę?
45:42Nic, oblałam się kawą. Nie martw się.
45:46Jak mam się nie martwić? To brzydkie poparzenie.
45:52Na górze jest olejek z dziurawca. Posmaruj się.
45:56Mamo, to nic takiego, naprawdę. Już smaruję maścią.
46:02Powinnaś bardziej uważać.
46:04Mówię ci to nic takiego.
46:06Szkoda, że nie ma cioci, bardzo by nam pomogła.
46:10Szkoda, że nie ma cioci, bardzo by nam pomogła.
46:14Nie macie już cioci i dziewczęta. Przyzwyczajajcie się.
46:22Mamo, nie odpuścisz jej?
46:30Nie mieszajcie się w to.
46:40Wersja Polska, Kanal Plus. Tekst Agata Duran. Czytał Michał Borejko.
46:50KONIEC
47:20KONIEC
47:50KONIEC