Category
🎥
Short filmTranscript
00:00You
00:30Oh
01:00I
01:30Oh
02:00Rasa naszego serdecznego współczucia
02:05Pochylam głowę nad tą trumną
02:11Żegnaj
02:30Oh
03:00I
03:31Niech to już szlak trafi, zobacz
03:34Zdechły
03:36Z głowy
03:38Przynieś druszek
03:47Stój, zabite
03:49No po co?
03:51Jak po co? A po co alarm?
03:53Kłódki, sztaby, no po co?
03:55Nie znasz tego?
03:56No słabo
03:59No jak wytrzył?
04:00Nie wiem
04:01Nie wytrzył
04:28Nie wytrzył
04:59Nie
05:09Nie, ja muszę coś załatwić jeszcze
05:11No nie ma nawet pięćdziesiątki, no
05:13No za ojca
05:15Trzask
05:21Ile tego może być?
05:23Nie wiem, znaczki są teraz drogie
05:25Nie wiem
05:27Trzysta?
05:29Czterysta tysięcy?
05:34Cała nasza bieda
05:38Matki zmarnowane życie
05:42Słabe żarcie
05:44Brak...
05:45No i przestań
05:46Wiesz, że nawet go nie było w czym pochować?
05:48Musiałem dać garnitur
05:50No
05:52Ty, skąd to się w człowieku bierze?
05:55Taka chęć, żeby tak koniecznie coś mieć, co?
05:58No ty powinieneś wiedzieć
06:00Lubisz rzeczy
06:03Ja korzystam z rzeczy
06:05Lubię wygodę
06:07Starego nigdy nie rozumiałem
06:10Ty
06:12Dawno cię nie widziałem
06:16Czyli ponad dwa lata
06:24Trzask
06:26Trzask
06:53Was?
06:57Patrz
06:59Wycinki o tobie zbierają
07:01Można?
07:03Słucham pana
07:07Trącki
07:09Pan jest synem?
07:11Synem?
07:13Mam sprawę
07:15Ja wiem, że to niewłaściwy moment
07:17Ale interes
07:19No tak
07:21Ja się przyjaźniłem z pańskim ojcem
07:23Mam to
07:27Tak
07:31Pański ojciec był mi winien
07:33Dwieście dwadzieścia tysięcy
07:36Złotych
07:38Nie wiedziałem
07:40Termin mija za kilka dni
07:43Ja wiem, że koszty związane z pogrzebem
07:45No, rzeczywiście
07:48Ja mógłbym
07:50Znaleźć tutaj jakiś
07:52Ekwiwalent, wie pan
07:55Mniejszy kłopot
07:58Proszę pana, tu jest mój numer telefonu
08:02Niech pan zadzwoni do mnie za pięć dni
08:04Ja postaram się mieć dla pana te pieniądze
08:06Dziękuję panu bardzo
08:08Rozumiem, że panowie nie macie na razie
08:10Ochoty pozbywać się zbiorów
08:18Rozumiem
08:20Panowie macie powody
08:23Ja sam bym w takiej sytuacji
08:27Przepraszam bardzo
08:36Tatuś był winien facetowi
08:38Dwieście dwadzieścia tysięcy
08:40Ten się zgłosił pierwszy
08:42Na razie
08:47Ale szmaty
08:49Patrz, jak prasował spodnie
08:51Pod prześcienem
08:56Co to?
08:58Wycinki od dołu
09:00Myślałem, że nie wiedziałeś mam na imię
09:14Oni mają jakąś giełdę podobno w szkole
09:16Na Krajowej Rady Narodowej
09:18Co?
09:20Nie spróbował byś?
09:22A ten Kulawy co tu był?
09:24Nie, spędził
09:30A twój mały nie zbiera?
09:32Nie, tam bawi się za samolotem
09:38A daj mu to
09:40To jakieś balony, nie?
09:44Cypeliny
09:46Chyba seria
09:50Polarfahrt
09:54To niemieckie
09:56No, trzydziesty pierwszy rok
10:10Który twój?
10:12Ten
10:14Pierwszy mieszkam
10:16Przyjemnie
10:18Powiedz małemu, że ma u mnie płytę
10:20On już nie taki mały
10:22Czołem
10:24Czołem
10:26Do riviery
10:30Cieszę się, że cię spotkałem
10:43Przepraszam
10:45Nie zdążyłem
10:47Pójdziemy jutro
10:49No, zagadałem się z Arturem po pogrzebie
10:52Nic nie mówię
10:56On jutro nie przyjmuje
11:00No, to pojutrze, zadzwonię
11:04A przepraszam cię jeszcze raz, wiesz
11:06Nic nie mówię
11:08No, nic nie mówisz
11:12Kapcie
11:16Od dziadka na pamiątkę
11:20Ładne
11:24Dziadek umarł, wiesz?
11:28Dzisiaj był pogrzeb
11:32Co ty?
11:34Płacesz?
11:36Nie
11:38Już płakałem
11:40Mama mi powiedziała
11:42Przy obiedź
11:44Szkoda dziadka, prawda?
11:52Bolał cię załóg?
11:56Nie, jakoś nie
12:00A nie zdążyłem dzisiaj
12:02Mama była zła
12:04Krzyczała cały dzień
12:10Dzień dobry
12:36Dzień dobry
12:38Chciałem się zorientować
12:40W wartości, możliwościach sprzedaży
12:46Pan jest synem korzenia
12:49Tak
12:52To jest fragment kolejcy
12:54Mogę sprzedać więcej, nie wiem, albo wszystko
12:58Niech pan łaskawie poczeka
13:08Pan prezes chciałby się z panem spotkać
13:10Dzień dobry
13:12Chciałbym pana prosić na chwileczkę
13:14Proszę bardzo
13:20Panów jest dwóch
13:22Dobrze, pamiętam
13:24Dwóch
13:26Jeśli można byłoby odwiedzić
13:28Domu ojca panów
13:32Oczywiście, jeżeli pan prezes ma ochotę
13:34To ja panu zapiszę
13:36Ja znam adres
13:44Jakie macie plany, panowie?
13:46Chcemy to sprzedać
13:48Mamy potrzeby
13:54Jakie?
13:56Nie ważne, mamy
14:00Rozumiem
14:06Dziękuję
14:16Za ten może pan mieć malucha
14:22Za te dwa diesla
14:28Ta seria wystarczy panu na wykupienie mieszkania
14:32Czy?
14:36Czy?
14:40No, a ile to jest warte, tak?
14:42Wszystko?
14:44Dziesiątki milionów
14:48Ojciec panów chciał ostatnio ubezpieczyć te zbiory
14:52Na 250 milionów złotych
14:56Ten zbiór, panowie
15:00Ojciec panów włożył całe swoje życie
15:02Byłoby zbrodnią
15:04Roztrwonić 30 lat
15:06Czyjegoś życia
15:08Nawet, jeśli to było
15:10Tylko życie ojca
15:12Którego się właściwie nie znało
15:20Do widzenia
15:28Do widzenia
15:32Do widzenia
15:34Kurwa mać
15:36Co?
15:38No niespodzianka
15:44Cicho, mama śpi
15:46Byłeś w pracy?
15:48Byłem
15:50A rano byłem, potem wyszedłem
15:52Widziałem się za wtórem
15:54Chodź do tłu
15:56Mama dzwoniła kilka razy
15:58Szukała cię
16:00A?
16:10To ich podpisy?
16:12Wszystkich?
16:14Chyba tak
16:16Artur napisał Piotrkowi, żeby mu było lepiej
16:18Fajnie, nie?
16:20Ty co z cebelinami?
16:22Zamieniłem się
16:24Zobacz, inne mi dali
16:30Z kim?
16:38Który to?
16:40Na który?
16:42Ten, w okularkach
16:44Siedź tu, nie ruszaj się
16:52Mam interes
16:54No, klient nasz pan
16:56Na boku, dyskretny
17:00Cześć
17:10Co jest?
17:14Bo stuknę
17:16Nabrałeś mniejszego
17:18Czy waszego siedzi?
17:20To był mój syn
17:22Teraz prawie każdy ma rodziców
17:24Od tej zerje ceblinów
17:31Sprzedałem
17:33Komu?
17:37W sklepiku na wspólnej
17:44Dzień dobry
17:51Mam przykrą sprawę dla pana
17:57Chłopaczek ze Świętokrzyskiej
17:59Sprzedał panu za czterdzieści tysięcy
18:01Serie znaczków, którą niestety
18:03Wycyganił za szmelc od mojego syna
18:06Nic o tym nie wiem
18:08Rozumiem
18:10Proszę pana, a gdybym ja na przykład
18:12Od pana
18:14Chciał kupić
18:16Serie znaczków
18:18Niemiecki cebelin
18:201931 roku
18:22To można by?
18:25Chce pan kupić?
18:28Możemy porozmawiać
18:42O te panu idzie?
18:44No o te, o te
18:46Są do sprzedania
18:48Ile?
18:50Za
18:52Dwieście czterdzieści tysięcy złotych
18:55Niedrogo
18:58Ta
19:00No
19:02No to ja będę musiał tu przyjść z milicją
19:04Przykro mi
19:06Nie szkodzi
19:08Może pan
19:10Zatelefonować
19:12Proszę bardzo
19:20Telefonuje pan?
19:25Ja mam tutaj kwit umowy
19:27Z obywatelem, który wyjeżdżał
19:29Z kraju i
19:31Sprzedał mi te serie
19:33Za
19:35Sto sześćdziesiąt osiem tysięcy
19:37Złotych
19:39A tu jest opłata skarbowa
19:41A tu jest
19:43Koncesja na prowadzenie
19:45Tego zakładu
19:47Proszę
19:49Prowadzenie tego zakładu
19:51Proszę
20:14Przyzimisz się?
20:16Już jestem
20:18Piotrek
20:20No powiem ci, gangster
20:22Dzwonił facet od forsy
20:24Mam się z nim spotkać w niedzielę
20:26Dwieście dwadzieścia patyku
20:28No ja mam dziewięćdziesiąt
20:30Na meble dla Piotrka
20:32Już powiedziałem, że odkładam
20:34A co żonka?
20:36Podejrzewa, że mam jakąś babę
20:38Jak nie pojadę z nimi na wieś na niedzielę, to będzie pewne
20:40A ty co?
20:42Masz forsę?
20:44Skąd? Ja wszystko puszczam
20:46O!
20:48Mogę sprzedać wzmacniacz
20:50A na czym będziesz grał?
20:52To nie jest do grania
20:54Dałem jakieś pięćdziesiąt dolarów
20:56To siedemdziesiąt kawałków za niego powinienem wziąć, nie?
20:58No wiesz
21:00A co zresztą?
21:08Znaczki?
21:12No
21:16Nie wiem czemu, ale
21:20Nie chciałbym, żebyśmy na razie ruszali
21:22Dopóki nie mamy noża na gardle, to
21:24Ja też bym nie strzelił
21:28To niech sobie leżą
21:30A co?
21:32Niech sobie leżą, no właśnie
21:34No!
21:46Dzień dobry!
21:48Cześć!
21:50Hej!
21:52Wózki, wózki!
21:54Wózki, wózki!
21:58Juhu!
22:04Juhu!
22:34Juhu!
23:04Juhu!
23:18No żeby cię obesrało! Myślałem, że ktoś tu grzebie
23:24A co ty tu robisz do cholery?
23:26Oglądam sobie
23:28Wczoraj też byłem
23:30Nie wiedziałem, ja byłem dzisiaj rano
23:34Co to jest?
23:36Porzucili cię?
23:38Nie
23:44Boję się o to wszystko
23:46Te zabezpieczenia, to wiesz
23:48Tak jak ty, to mógł tu wejść każdy
23:50To ktoś tu musi być
23:52A poza tym, ja tu jestem zameldowany
23:54Nie, nie, zgadzaj się
23:56Ja też bym był spokojniejszy
23:58Chodź, chodź
24:00Jedyna w Polsce seria
24:02Niekompletna
24:06Niebieski, żółty
24:08I brakuje różowego
24:10I posłuchaj, co tu stary pisze teraz
24:12Różowy austriacki Mercury
24:14z 1851 roku
24:16Ukradziony w głośnej kradzieży
24:18w 65 roku
24:20Wypłynął przez chwilę w Krakowie
24:22I został zniszczony
24:24I został zniszczony
24:26I został zniszczony
24:28Wypłynął przez chwilę w Krakowie
24:30UJ
24:32Sprzedany, zamieniony
24:34W 68
24:36Przed wyjazdem J z Polski
24:38Wiadomość od KBR
24:40Jest w Polsce na południu
24:42Może MW
24:44Szansa
24:46Sygnał, nie pieniądze
24:48Poza tym, to takie historie
24:50Jakieś cyfry
24:52Symboleczne
24:54No to zrozumiesz
24:56Kilka godzin
25:02Różowy austriacki Mercury
25:06Musi ładnie wyglądać z tymi dwoma, co?
25:10Różowy
25:22Zjeżdżają po linie
25:24Albo skaczą i są
25:28Trapnę parę metrów
25:36Krata
25:40Jedna na balkon, druga na okna
25:44Stary zabił gwoździami, też wymyślił
25:46Szyba to szyba
25:48I są w środku, nie?
25:50Artur
25:52No
25:56Zapomniałem, że mam w ogóle jakiś kłopot
26:00Całkiem zapomniałem
26:04A ty wiesz, że ja też czuję się tak jak dawniej?
26:08Jak mieliśmy po parę lat
26:12Nie przejmowaliśmy się kłopotami dorosłych
26:16I teraz jest podobnie, jak tu siedzimy, to
26:18Właściwie wszystko przestaje być ważne
26:20Co?
26:22Zapomina się
26:26To dziwne
26:28Ale przyjemne
26:32Bardzo
26:38A może tego wszystkiego nie ma?
26:42Jak się nie chce, to po prostu nie ma
26:48No
26:54Coś mi wpadło do głowy
26:58Znajdźmy jakiś znaczek, żeby był wart
27:02No, dwieście tysięcy
27:04Ale oficjalnie, żeby to było gdzieś napisane
27:08Dwieście tysięcy?
27:10Dwieście tysięcy
27:12A proszę bardzo, sekundę
27:14Znalazłem taki drobiazg
27:18Ja nie wiem, to jest coś warte?
27:26Gdzie pan to znalazł?
27:28W domu
27:30W swoim domu?
27:32Powiedzmy
27:40To jest warte
27:42Piętnaście tysięcy złotych
27:44Mogę to od pana kupić
27:46Za trzy
27:50Za pięć
27:52Za cztery
27:54To jest sprawdzione
27:58No, zgoda
28:12Proszę
28:14Proszę
28:16Dziękuję
28:22Co pan?
28:24Posłuchamy?
28:26Sprawdzimy, czy się nagrało
28:30To jest warte
28:32Piętnaście tysięcy złotych
28:34Mogę to od pana kupić
28:36Za trzy
28:38Za pięć
28:40Dobra
28:42Konkretnie
28:44O co panu chodzi?
28:48Idzie mi o trzy znaczki
28:50Z Cepelinami
28:52Niemieckie, trzydziesty pierwszy rok
28:54Dam cztery tysiące
28:56I całkiem nową kasetę
28:58Magnetofonową
29:00Sony
29:02Nagrana tylko kilka minut
29:04To jest dziewięćdziesiątka
29:06Sprytnie
29:08Wie pan, coś mnie tknęło, jak pan wszedł
29:10Trzeba było słuchać instynktu
29:12Co?
29:14Był tu u mnie facet
29:16Mój brat
29:18Nie był taki sprytny
29:20Nie miał wtedy wszystkich danych
29:22Nie znał pana
29:24Chodzi panom o forsę, czy
29:26O znaczki?
29:28O znaczki
29:32A, rozumiem
29:34Jesteście panowie synami
29:36Tak
29:40Rozumiem
29:48Kto tam?
29:50No Jurek
29:52Jurek?
29:54Chwila
29:56Co to za bydze jest?
29:58Poczekaj moment
30:06Co to było?
30:08Pies
30:10Zamknąłem go w łazience
30:12Co jest do cholery?
30:14Klucz mi nie obchodzi w zamek
30:16Zmieniłem zamek
30:18Bo tak mi poradzili, co jakiś czas trzeba zmienia
30:20Kto ci doradził?
30:22Mam takich znajomych, co się znają
30:24Masz, to jest nowy klucz
30:26To uprzedzaj mnie, kurwa
30:28Chodzę tu pół dnia
30:30I dzwonię do ciebie
30:32Co to za pies?
30:34On cały czas tak?
30:36No, też mi doradzili, to kupiłem
30:38Wypuścić go?
30:40Może
30:42Boję się, że cię capnie
30:44No ale musisz coś zrobić, przecież musi wiedzieć, że to ja
30:46Sam się go boję
30:48Lokis!
30:50Lokis, równaj noga
30:52Stój! Zostań!
30:54Ty, ty, ty
30:56Równaj noga!
30:58Stój!
31:00Równaj noga!
31:02No, stój!
31:04Mówię
31:06Siad!
31:08No
31:10Porany boss
31:12To jest Jurek
31:14Jureczek
31:16No, to swój
31:18No, Jureczek, zobacz
31:20No, zobacz, jaki sympatyczny
31:24Coś, co pamięta mnie
31:26W porządku, tam leży
31:32No, dobry pies, dobry pies
31:34Pogłasz go
31:36Spróbuj
31:38Dobry pies
31:40Lokis, siad
31:42Nie, no, dobrze, że jest
31:44Jak tu szedłem, spotkałem
31:46Tego kulawego, wiesz
31:48Tego, o co mówicie, z dwóch milionów pieniądzy
31:50No i czego chciał?
31:52A ucieszył się, mówi, że
31:54Że ma tu znajomych
31:56Był tu?
31:58Nie, skąd
32:00Siadaj
32:02No, co?
32:04No, dajmy
32:06No, dziabnie
32:08A co jest?
32:10No, daj mu z lewej
32:14Dobry pies, dobry Lokis
32:16Widzisz, tylko z lewej, już jest twój
32:18Pogłasz go
32:20Prawą, lewą?
32:22No, ryzykuj
32:24Kto tu?
32:26Lokis
32:30Bierz go
32:36Dobry pies, dobry, pilnuj
32:40Cholera, ale zwierzak
32:44Może bym się przespał u ciebie
32:46To się przyzwyczaję
32:48Na pewno śpij
32:52No, dawaj te cybeliny
33:00Ojoj
33:02A ten gość
33:04Z tego sklepiku, to fajny facet
33:06Tak?
33:08Chce się z nami zobaczyć
33:14Czy panowie
33:18Doszliście już do sprawy
33:20Która się nazywa
33:22Różowy, austriacki
33:24Merkury
33:26No, doszliśmy
33:30Wiecie, jaka jest wartość
33:34Tego znaczka?
33:36Wiemy, że w Polsce jest jeden
33:38Tak
33:40Ja wiem
33:42Kto go ma
33:46Ojciec panów nie mógł dojść do tego
33:48Przez długie lata
33:50A wiem, że zależało mu na tym
33:52Zależało mu na tym
33:54Więc jeżeli panom
33:56Również zależy
33:58Kiepsko z forsą
34:00Brat sprzedał samochód, ale
34:04To nie jest problem finansowy, proszę panów
34:06A jaki?
34:08Widzicie, panowie
34:14Ja chciałbym, żebyśmy się jeszcze raz spotkali
34:16W tej sprawie
34:18Tylko do tego potrzebne
34:20Żeby były badania panów
34:22Jakie badania?
34:24Standardowe badania
34:26Grupa krwi, opad, moć
34:50Tak
35:12Mówiłem panom, że to nie jest problem finansowy
35:14Ten gość
35:16O którym wspomniałem, mieszka w Tarnowie
35:20W różowym, austriackim Merkury
35:24I czego on chce?
35:26On chce tylko dwa znaczki, króciutką serię
35:28Którą ma pewien
35:30Poważny
35:32Przedsiębiorca w Szczecinie
35:34No a ten przedsiębiorca?
35:36Dobre pytanie
35:38On chce
35:40Pewien malutki znaczek
35:42Bardzo niepozorny
35:44Który my mamy
35:46Tylko po co była panu
35:48Ta grupa krwi?
35:50Nie
35:52Panowie go nie macie
35:56A kto go ma?
35:58Tak się złożyło, że ja
36:10Pan tylko wchodzi w rachubę
36:14A dlaczego tylko on?
36:16Ma właściwą grupę krwi
36:20I widzicie panowie
36:24Różowy, austriacki Merkury
36:26Wart jest
36:28Ponad dwa miliony
36:30Ale nie można go kupić
36:32Każdy z kolejnych kontrahentów
36:34Idzie tylko na mnie
36:40A pan na co idzie?
36:42Na krew?
36:44Nie
36:46Na nerkę
36:52Moja córka
36:5416-letnia jest ciężko chora
36:58Szukam kogoś
37:00Kto byłby gotów
37:04Ojciec panów był już za stary
37:10Cholera
37:12A dlaczego to ja mam
37:14Ja mam sobie wyciąć nerkę
37:16Dla jakiegoś znaczka?
37:18Dla różowego, austriackiego Merkurego
37:20Z 1851 roku
37:22Masz rację, ty masz rodzinę
37:24Masz syna, żona
37:26To jest kawałek człowieka
37:30Kawałek mnie
37:32Do ciebie
37:34A gdyby padło na mnie
37:36Nie zastanawiałbym się ani chwili
37:38A po cholerę mi nerka
37:40Ja chcę ta lata z jedną
37:42Już przeszło 20 lat
37:44I chwalić Boga, przyprawiaj kobitki
37:46Bez problemu
37:48Oby to szlach
37:50Poza tym kombinowałbym tak
37:52No uratuje dziewczynę
37:54W końcu młoda dziewczyna
37:56Będzie mi to policzone
37:58Bardzo ludzki gest
38:00Artur
38:04Przecież ja cię nie namawiam
38:06Twoja nerka
38:10Jacek
38:36To nie jest tak
38:38Tak
38:40No nie jest, no ale się wyrobi
38:42Może byś pojechał
38:44Taka trasa
38:46No nie dam rady
38:48Wpadłeś, jakaś dupa
38:52Dupa blada
39:08Dupa
39:18Pięknie
39:20Pięknie
39:36O, przepraszam
39:50Dzień dobry
40:12Dzień dobry
40:14Słuchaj
40:16Proszę pani, ja tutaj
40:18Czy to pan?
40:20City dead?
40:22Tak
40:24O Jezu
40:28Ja tu szukam mojego brata
40:30Mój brat ma operację właśnie
40:32Wycinają mu nerkę
40:34Tak, byłam tam
40:36Wszystko będzie dobrze
40:38Proszę pana
40:40Czy ja mogę pana dotknąć?
40:42Możesz
40:48Proszę
40:56Jesteś pewna, że
40:58Nic mu nie grozi, tak?
41:18Dzień dobry
41:48Doktorze
42:18Beep
42:22Beep
42:48Beep
42:56Jak się czujesz?
42:58Dobrze, ja już nic nie czuję, jakby nic się nie stało
43:00Masz?
43:02Na pewno?
43:04Masz, nie?
43:06Mam, mam, poczekaj
43:12Jezu
43:14No jest
43:18Masz
43:20Już z tydzień
43:22To dlaczego nie przyszedłeś, nie pokazałeś mi
43:24Ja cały czas czekałem
43:26Nie wiem, oszukał nas
43:28Albo ty zabrałeś, nie chcesz mi dać
43:30Nie wiedziałem nic
43:32Nie mogłem, Jurek
43:34Co się stało?
43:38Jak byłeś w szpitalu?
43:40Ja siedziałem
43:42I czekałem
43:44No
43:46Jurek, ukradli nas
43:48Co?
43:50Wszystko ukradli
43:52Wszystko
44:16Beep
44:20Beep
44:22Beep
44:24Beep
44:26Beep
44:28Beep
44:30Beep
44:32Beep
44:34Beep
44:36Beep
44:38Beep
44:40Beep
44:42Beep
44:44Beep
44:46Beep
44:48Beep
44:50Beep
44:52Beep
44:54Beep
44:56Beep
44:58Beep
45:00A to bydle?
45:02Zamknęli go w łazience
45:08Zawsze mówiłem, żeby go otworzyć
45:14Przepraszam
45:22Złaź
45:32I po cholerę ty tam siedziałeś
45:34No co, bez ciebie by mi nie wyjęli nerki?
45:38Boli cię?
45:44A ty milicję zawiadomiłeś?
45:48Masz
45:58Pan jest...
46:00Tak, tak, brat dzisiaj wyszedł ze szpitala
46:02Jak się pan czuje?
46:04No jak się mam czuć, wie pan co tu było
46:06Tak, dość dokładnie
46:08Będę musiał zaprosić pana do nas
46:10No chętnie
46:12A propos
46:14Chciałem się spytać, brat nie był pewien
46:16Sygnalizacja alarmowa
46:18W oknach i drzwiach
46:20Balkonowych
46:22Została rozłączona
46:32Od wewnątrz
46:34Ja rozłączyłem
46:36Było za każdym razem
46:38Jak zakładałem kraty
46:42No żeby okno można było otworzyć
46:44Przymyślałem, że takie kraty
46:46Że wystarczy
46:48Rozumiem
46:50Brat nie był pewien
46:52No dobra, żegnam panów
46:54Do widzenia
46:56Z panem się skontaktujemy
47:00A jeśli pan chciałby wcześniej się ze mną widzieć
47:02To zostawiam numer
47:04Dziękuję
47:12Nie powiedziałeś mi o tym alarmie
47:16No zapomniałem
47:22Słuchaj
47:26To wszystko co nam zostało
47:32Jest twój
47:36Czemu?
47:38Czemu?
47:44Nerka była twoja
47:46Poza tym nie chcę
47:50Gdzie ty idziesz?
47:52A co ci to obchodzi?
47:54Wyprowadzam się
47:58Zaangażowałem się do knajpy
48:00Daj mi święty spokój
48:02W dupie to wszystko
48:08Do widzenia
48:28On się chciał ze mną zobaczyć
48:30Dzień dobry
48:34Słucham?
48:36No trudno mi o tym mówić
48:42Pan sobie pomyśli
48:44Że to no kompletny upadek
48:48Niech się pan nie przejmuje tym co ja myślę
48:50Myślę że
48:52Powinien pan zwrócić uwagę
48:56Sprawdzić
48:58Mojego brata
49:00Mojego brata
49:04Ten pies wie pan
49:06Nikt go nie mógł dotknąć
49:08Ale ktoś go zamknął do łazienki
49:10On twierdzi że siedział cały czas na korytarzu
49:12Jak byłem operowany
49:14Siedział
49:16Potem nawet leżał w dyżurce pielęgniarek
49:18Nie no ja nie twierdzę że to on
49:20Ale
49:22Może koledzy
49:24To jest takie środowisko
49:26Dziękuje
49:28Bardzo mi pan pomógł
49:56Dzień dobry
50:04Przepraszam za spóźnienie
50:12Pan się chciał ze mną spotkać
50:18Zwariowałem co?
50:22Nie, dlaczego
50:24Tyle czasu spędziliśmy
50:26Jak pana tak nagle
50:28Do kawiarni
50:30Normalna sprawa dyskrecja
50:34Właśnie
50:38Gadaliśmy
50:44Nie potrafiłem panu powiedzieć
50:48Boję się że
50:50Boję się że jakiś
50:52Że jakiś związek z tą sprawą
50:56Może mieć mój brat
51:00Co ja gadam
51:02Powiedział pan że
51:04Pański brat Jerzy
51:06Może mieć coś wspólnego z tą sprawą
51:08Ja czuję
51:12Może to sprawa intuicji
51:14Tak intuicji trzeba słuchać
51:16Pan to wie
51:18Bardzo mi pan pomógł
51:20Tak to się mówi w filmach
51:22No ale tak jest
51:24Dziękuję
51:48Dzień dobry
52:06Słucham pana
52:08Patrzę czy wyszły ostatnio jakieś nowe znaczki
52:10Owszem
52:1440 lat
52:16Inicji służby bezpieczeństwa
52:18Za 60 zł
52:22Taki znaczek z Foką
52:24Za 30 zł
52:26Z mistrzostw świata w zapasach
52:2825 zł
52:30Ile by to było jakbym po jednym chciał?
52:32Po jednym?
52:34105 zł
52:46105 zł
53:16105 zł
53:46105 zł
53:48105 zł
54:14Nie spodziewałem się ciebie tutaj
54:18Nie
54:20Zamknij się
54:22Nie
54:28No
54:32Artur
54:36Ja zrobiłem coś bardzo złego
54:38Pomyślałem
54:40Ja też
54:44Ale ja powiedziałem
54:46Ja też
54:52Ja też
54:58Jurek
55:02Co to jest?
55:06Byłem na poczcie
55:08To kupiłem
55:16Serio?
55:26Serio
55:46Serio?
55:48Serio
55:50Serio
55:52Serio
55:54Serio
55:56Serio
55:58Serio
56:00Serio
56:02Serio
56:04Serio
56:06Serio
56:08Serio
56:10Serio
56:12Serio
56:14Serio
56:16Serio
56:18Serio
56:20Serio
56:22Serio
56:24Serio
56:26Serio
56:28Serio
56:30Serio
56:32Serio
56:34Serio
56:36Serio
56:38Serio
56:40Serio
56:42Serio
56:44Serio
56:46Serio
56:48Serio
56:50Serio
56:52Serio
56:54Serio
56:56Serio
56:58Serio
57:00Serio
57:02Serio
57:04Serio
57:06Serio
57:08Serio
57:10you